Top 5 motocykli naked do 10 tys. złotych

Jaki motocykl do 10 tysięcy zł? Nakedy są jednymi z najpopularniejszych motocykli na naszym rynku. Ciężko się temu dziwić, ponieważ zadowolą świeżych riderów, a Ci doświadczeni również poczują sie tutaj jak w domu. Łączą one zwinność, osiągi i pozwalają poczuć czym jest motocykl - w końcu nie ma nic przyjemniejszego niż wiatr chcący urwać głowę podczas jazdy na autostradzie… 

W tym artykule skupiliśmy się na nakedach do 10 000zł, natomiast oszczędziliśmy sobie i wam nomen omen świetnych motocykli typu Bandit, Fazer czy Hornet. 

1. Honda X11


Na pierwszym miejscu naked, którego inżynierowie wyposażyli w silnik z wręcz legendarnego Blackbirda, który został poddany pewnym zmianom. Moc została ograniczona do “zaledwie” 140 km i 116 nM, co oznacza, że w czasach świetności szybszy w sprincie od 0 do 100 km/h był tylko jeden motocykl i była to… Hayabusa! Honde X11 śmiało można nazwać motocyklem dla prawdziwego faceta. Nie znajdziemy tu zaawansowanej elektroniki, a masa motocykla gotowego do jazdy to ponad 250 kg. Ceny X11 zaczynają się od około 8 tysięcy złotych, ale pamiętajcie, że napęd, opony, klocki i tarcze hamulcowe nie mają łatwo, dlatego koszt eksploatacji tego motocykla nie będzie najniższy. 

2. Hyosung GT650


Wiele osób widząc nazwę Hyosung mają przed oczami najzwyklejszego chińczyka, ale tutaj jest inaczej. To marka, która zaczynała jako licencjonowana fabryka Suzuki - stąd duże podobieństwo tego modelu do Suzuki SV650. To, co najbardziej wyróżnia tą koreańską konstrukcję, jest przede wszystkim stalowa rama oraz fakt, że już pierwsze modele GT650 wyposażone były w zawieszenie typu upside down, natomiast popularna SV’ka do dzisiaj produkowana jest z klasycznym widelcem. Z racji małej popularności ten model możemy dostać w śmiesznych pieniądzach - udało nam się znaleźć GT650 z 2012 roku do 10 000zł.  Jako ciekawostka Hyosung GT650 dostępny jest w bardziej sportowej wersji R. 

3. Triumph Speed Triple 955i


W naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć przedstawiciela brytyjskiej motoryzacji, mowa tu oczywiście o Triumpie Speed Triple 955. W dużym skrócie - prawie litrowy silnik, 3 cylindry, 110km i 95nm. Jeśli to was nie przekonało, to dodajmy do tego ogromną tylną oponę, monowahacz i mocno charakterystyczne reflektory. To, co najbardziej zaskakuje to różnorakie wersje kolorystyczne, od krzykliwego pomarańczowego, limonkowego czy wręcz kontrowersyjnego różowego noszącego dumną nazwę nuklearnej czerwieni. 

4. KTM Duke 640 LC4 

 
Trochę kontrowersji nie zaszkodzi i właśnie z tego powodu zdecydowaliśmy się na umieszczenie austriackiego producenta w naszym zestawieniu. KTM Duke 640 LC4 to motocykl o… charakterystycznym designie, ale jak to mówi słynne przysłowie - wygląd to nie wszystko i ten model jest idealnym przykładem. Duke 640 jeździ zdecydowanie lepiej niż wygląda! Silnik, który tutaj znajdziemy to popularne LC4 czyli jednocylindrowa jednostką, która jest najbardziej charakterna w naszym rankingu, ale jednocześnie najmniej kulturalna i przeokropnie wibrująca. Według KTM’a jest to dual sport, natomiast rynek przyjął go jako nakeda.  


5. Kawasaki Z750 (1 generacja) 


Naszą listę zamyka popularna “Zetka”, która jest najpopularniejsza w naszym zestawieniu i ciężko się temu dziwić, ponieważ Kawasaki Z750 jest bardzo udanym modelem. Przerobiony silnik z ZX-9R generuje 110km i 78nM, co w zupełności wystarcza do agresywnej jazdy, do tego bardzo duża elastyczność i wygodna pozycja. Można przyczepić się do całkiem sporych wibracji i klasycznego widelca, który ogólnie radzi sobie bardzo dobrze, ale niedomaga przy sportowej jeździe. Szukając sztuki do 10000zł musimy skupić się na 1 generacji (produkowana od 2004r do 2006r), ale dobra informacja dla osób szukających większej osłony przed wiatrem - “Zetka” występuję w wersji S z owiewką.