Ile kosztuje motocykl?

Finanse to dla przyszłego motocyklisty kluczowy temat. Ile pieniędzy muszę wydać na motocykl, żeby "nie pożałować"? Jakie koszty muszę przy tym ponieść? Ile będzie kosztować utrzymanie motocykla? Wiele osób marzących o jeździe motocyklem może obecnie zadawać sobie pytanie "Czy stać mnie nie posiadanie motocykla?". Spróbujemy na nie odpowiedzieć odwołując się do własnych doświadczeń!
 

Zabawka? Zachcianka?
 

Motocykl jest pojazdem rekreacyjnym. Jazda nim służy w większym stopniu przyjemności niż użytkowości. Motocykl jest dla posiadacza trochę środkiem transportu, a trochę źródłem rozrywki, może być wykorzystywany turystycznie czy sportowo. Motocyklom bliżej do hobby, czy lifestyle'u niż do szarej codzienności. Stąd przyjęło się, że posiadanie motocykla jest wydatkiem dla osób, które stać na takie "zachcianki".


I nie da się ukryć. W polskich warunkach nie każdy może sobie pozwolić na trzymanie pojazdu z myślą o jeździe kilka razy w roku. Ale czy to znaczy, że motocykle są drogie?  
 

 

Szok! Motocykle nie są drogie
 

Nie ma w tym nic odkrywczego, wystarczy spojrzeć na oferty publikowane na popularnych portalach z ogłoszeniami. Niezależnie czy szukamy 125’tki, uniwersalnego motocykla na początek, czy litrowego sporta możemy na każdą z tych opcji przeznaczyć budżet ok. 10 000 zł.

W pełni sprawny, gotowy do jazdy motocykl można kupić za 10 000 zł. Przykładem motocykla w tym budżecie jest Ducati Monster 620, rocznik 2005. Jego zakup w 2021 kosztował mnie 8500 zł  Taka maszyna nie tylko bajecznie brzmi i jedzie 180 km/h, ale też pozwala nabyć doświadczenie. Z reguły nie jest idealny motocykl marzeń, nie prezentuje się zbyt okazale, ale osiągi na początek przygody całkowicie wystarczają. Z dużym prawdopodobieństwem spod świateł objedziemy każdy samochód trzymając się dozwolonych limitów prędkości. A spalanie bez konkretnego powodu raczej nie przebije 7L na 100 km.


Przy obecnych, rosnących cenach motocykli używanych uważam, że 10 000 zł wystarczy by znaleźć maszynę na start

Większe i poważniejsze sprzęty wcale nie oznaczają rażącego wzrostu ceny. Możesz wykazać się fantazją i wybrać litrową Honda VTR 1000 Firestrom, Aprilię RSV 1000 za cenę 7000 zł, albo Suzuki TL 1000 czy inne tego rodzaju maszyny. Noszące łatkę widow maker. Wybór takiej leciwej i nieco egzotycznej maszyny obarczone jest ryzykiem kosztownego serwisu. Litry wzbudzają respekt i windują emocje związane z osiągami (i stanem technicznym) na kolejny poziom.

Puenta jest taka, że 20-letnie motocykle, które w swoim czasie były czołówką sportowych maszyn dziś możemy kupić za cenę najnowszego smartfona z jabłuszkiem. Idźmy dalej! 

 

Klasa 125'tek
 

Podobną kwotę – do około 10 000 zł należy przeznaczyć jeżeli planujemy jazdę motocyklem klasy 125. Ta pojemność pozwala na jazdę na prawo jazdy na samochód (kat. B) posiadane od trzech lat. Nie mam potrzeby robienia dodatkowych uprawnień. Jest to dobra opcja dla kierowców szukających alternatywy i dla nastolatków.

Jazda 125'tką ma wiele do zaoferowania początkującym i nie tylko!

Takim motocyklem z reguły bez większego problemu dobijemy do prędkości 100 km/h. Dotyczy to również skuterów – pod względem ekonomicznym są to najbardziej racjonalne jednoślady. Ceny niektórych modeli motocykli 125 trzymają zaskakująco wysoki poziom – np. Honda Varadero, czy cruiserów pokroju Yamaha Virago 125. W przypadku decyzji o jeździe 125'tką będziemy cieszyć się niewielkim spalaniem oscylującym w okolicach 2,5-3 L na 100 km

 

Generator adrenaliny
 

Jeżeli średnia pensja w Polsce w 2022 wyniosła 6346,15 zł to teoretycznie za 1,5 wartość pensji jesteś w stanie znaleźć fajny używany motocykl. Aby zapewnić sobie ekwiwalent tych emocji i osiągów w świecie samochodów trzeba będzie sięgnąć po modele, których cena zakupu i utrzymania jest wielokrotnie wyższa. Dlatego motocykl to najtańszy sposób na zapewnienie sobie sporej codziennej dawki adrenaliny. Czy to nie brzmi dobrze?

Ceny motocykli używanych w ostatnich latach trochę zwariowały. Są one napędzane – jak wszystkie inne – przez inflację. Sytuacja w której sprzedaje się dziś motocykl po cenie o 20% wyższej niż został zakupiony 2 lata temu jest całkowicie normalna. Czy to oznacza, że na kupnie motocykla się nie traci? W dużym uproszczeniu można tak przyjąć.
 

Tym co jest naprawdę drogie są koszty dołączenia do grona motocyklistów. Składają się na nie przede wszystkim: uprawnienia kategorii A i wyposażenie motocyklisty (kask, odzież itp.).


Uprawnienia

Jazda motocyklem wymaga odrębnych uprawnień (kat. A1, A2, A), na których zdobycie trzeba poświęcić dość sporo czasu i pieniędzy. Cena za kurs prawa jazdy obecnie niebezpiecznie zbliża się do 3000 zł w dużych miastach. Poza dużymi ośrodkami wynosi ok. 2200 zł. W tej cenie mamy 20 godzin kursu. Bywa, że kursant sam musi sobie opłacić badania lekarskie. Ale to początek wydatków.

Dodatkowe godziny jazdy przed egzaminem (150 zł w górę), egzamin teoretyczny (30 zł), egzamin praktyczny (150 zł). Podstawienie motocykla na egzamin to opcja, z której wiele osób chętnie korzysta. Nie udało się za pierwszym razem? Musisz czekać kolejne tygodnie na wolny termin... A po egzaminie - cyk - 100 zł na nowy plastik.

Uzyskanie uprawnień na kategorię A w najbardziej optymistycznym i oszczędnym wariancie zajmie około miesiąca i będzie kosztować ok. 2600 zł. W praktyce nie będzie zaskoczeniem jeżeli już na starcie wydatki przekroczą 3000 zł, a cały proces pochłonie sporo czasu i uwagi. Ale trzeba mieć świadomość, że czasy, gdy jazda bez uprawnień spotykała się z pobłażaniem się skończyły. Koszty i ryzyko takiego zachowania nie są warte stawki. Wydatek na uprawnienia z reguły odpada, gdy decydujemy się na jazdę na prawo kat. B motocyklem klasy 125. Ale mniejsza pojemność nie zwalnia z potrzeby nabycia pewnych umiejętności.

No i jest w tym wszystkim jeszcze mały haczyk...
 

Wyposażenie motocyklisty
 

A haczykiem jest paragraf 13, ust.1, pkt 1 rozporządzenia w sprawie egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez egzaminatorów oraz wzorów dokumentów stosowanych w tych sprawach (LINK do źródła prawnego). Obliguje on osobę egzaminowaną na prawo jazdy na motocykl do zapewnienia sobie we własnym zakresie stroju ochronnego na motocykl, czyli:
 

  • a) obuwia pełnego zakrywającego stopę wiązanego lub zapinanego na klamry, rzepy lub zatrzaski lub obuwia typu motocyklowego,
  • b) spodni z długimi nogawkami,
  • c) kurtki z długimi rękawami zapinanej na suwak, guziki lub zatrzaski,
  • d) rękawic zakrywających całe dłonie

Tych samych elementów odzieży będzie się od kandydata na kierowcę wymagać także w trakcie kursu. Odzież motocyklowa to kolejny znaczący wydatek na drodze do zostania motocyklistą. Świadomość ryzyka związanego z jazdą motocyklem sprawia, że jazda na zdrapkę jest powszechnie piętnowana nie tylko w środowisku motocyklowym. Widok motocyklisty w odzieży codziennej można spotkać wśród kierujących mniejszymi pojemnościami. Im więcej mocy tym większa presja na odzież motocyklową – certyfikowaną, bezpieczną i funkcjonalną. I stosunkowo kosztowną.

Żeby ułatwić nabranie orientacji w zakresie cen i ofercie na rynku przygotowaliśmy wraz z DobreSklepyMotocyklowe trzy zestawy z różnych półek cenowych.

Zestaw budżetowy:
 

Kwota całkowita: ok. 2000 zł
 

Zestaw podstawowy może być dobrym wyborem na klasę 125, kategorią A1, albo dla osób potrzebujących odzieży na kurs prawa jazdy i egzamin bez przekonania, że motocykl to jest coś dla nich. Jeśli nie jesteś przekonany, że to zabawa dla Ciebie to lekko używany zestaw będziesz w stanie sprzedać jako używany nie ryzykując wydania dużych kwot na 
 

Zestaw standardowy:

Kwota całkowita: ok. 5000 zł

Skórzana kurtka to atrybut na którym zależy wielu motocyklistom. Do tego moden i popularne jeansy motocyklowe i sprawdzone dodatki. W tym zestawie możecie bez oporu wsiąść na litrowego streetfightera, przejechać się na rundkę po mieście, czy wpaść w odwiedziny do znajomych w sąsiednim województwie. Uniwersalny motocyklowy styl.

 

Zestaw premium:

Kwota całkowita: ok. 8200 zł

Ostatni zestaw bazuje na odzieży tekstylnej od marki premium. Cena potrafi przyprawić o zawrót głowy, ale jakość wykonania, przemyślany projekt, krój, design i materiały robią różnicę. Ten komplet dobrze pokazuje, że to wcale nie motocykl może być największym wydatkiem. Oferta na rynku pozwala zaszaleć jeszcze bardziej.

Efektowny wygląd wyposażenia motocyklisty to wartość dodana. Na pierwszym planie jest bezpieczeństwo.

Ceny odzieży motocyklowej mogą przytłaczać zwłaszcza świeżych motocyklistów, którzy nie są pewni jakiego wyboru dokonać, co jest im potrzebne, co się sprawdzi, czy większy wydatek przekłada się na wyższą wartość użytkową, jakość i zadowolenie. Jako Motobanda od lat rozwiązujemy wasze dylematy nie tylko jak kanał na yt ale również jako sklep z odzieżą motocyklową. Zawsze możecie liczyć na naszą pomoc!

 

Czy da się taniej?

Tak. Dla wielu osób ratunkiem będzie wybór odzieży używanej. Skoro kupujemy używane motocykle, to czemu nie sięgnąć po używaną odzież? Ta sugestia nie dotyczy kasku - kask zawsze kup nowy, ze sprawdzonego źródła. Szukanie używanej kurtki, spodni, butów w internecie może być dość uciążliwe i czasochłonne. Dla wielu osób perspektywa jazdy w takiej odzieży jest odstręczająca. 
 

Dla jasności! Nie jest tak, że na start trzeba wyskoczyć z ostatnich oszczędności byle tylko móc ubrać się na motocykl. Jeśli nie możesz sobie pozwolić na pełen zestaw to dokonuj uzupełnienia garderoby sukcesywnie, element po elemencie. Dla osób wymagających, czy też estetów, którym zależy na aspekcie wizualnym, lub osób przywiązanych do prestiżowej marki rozwiązaniem może być zakup na raty.  
 

Kupujemy motocykl
 

Ustaliliśmy już, że pierwszy motocykl nie musi być drogi, ale... Jakie są realia? Jeśli jesteś osobą zaczynającą swoją przygodę, na kursie i egzaminie prawdopodobnie jeździłeś motocyklem pokroju Yamahy MT-07. Taki motocykl – już niemal 10-letni - może być punktem odniesienia dla poszukiwania swojego pierwszego motocykla. Najbardziej powszechna rada na początek to szukanie motocykla z ABS. To z reguły wyklucza motocykle sprzed 2008 roku. W drugiej dekadzie XXI wieku coraz więcej modeli wychodziło z opcjonalnym ABS. 

Rzetelny poradnik jak podejść do kupna motocykla używanego znajdziesz TUTAJ

Świeższy model to z reguły obietnica mniejszych wydatków na serwis. Dobry stan techniczny i małe ryzyko awarii to klucz dla wielu początkujących motocyklistów. Podobnie stan wizualny, polowanie na upatrzony kolor, czy model. Skoro już podjęło się wysiłek na zdobycie uprawnień to chce się jeździć bezpiecznie i stylowo. To wszystko sprawia, że obecnie dla wielu osób budżet minimalny na pierwszy motocykl wynosi około 15 000 zł. Tak wynika z naszych obserwacji. 

Ale nim pod wpływem emocji wyskoczysz ochoczo ze swoich ciężko zarobionych pieniędzy weź na oględziny kogoś zorientowanego, kto widział maszyn co najmniej dziesiątki, a lepiej setki. Merytoryczna pomoc mechanika jest nieoceniona. Lepiej zainwestować kilkaset złotych, niż potem żałować trafienia na minę i nieprzewidzianych wydatków. 

O zakupie motocykla używanego mamy całą serię na Motobandzie, do której Was serdecznie zachęcamy!

Od ceny motocykla musimy zapłacić podatek PCC wynoszący 2% wartości, a więc 300 zł przy motocyklu wartym 15 000 zł. Formalność, której możemy się podjąć to przerejestrowanie motocykla w Wydziale Komunikacji (54 zł). Następnie dochodzi nam opłacenie ubezpieczenia OC i opcjonalnie wybór AC. Tutaj kwoty będą uzależnione od wielu czynników. W przypadku Monstera OC wynosi zawrotne 360 zł. Przegląd - jeśli termin nas do tego zmusza. Grzywny za jazdę bez ubezpieczenia OC lub przeglądu są dotkliwe, wiec lepiej się nie zapominać.
 

Używany motocykl z reguły na start będzie wymagać zainwestowania od kilkuset do 2000 zł. Wymiana płynów eksploatacyjnych (olej silnikowy, płyn chłodniczy, płyn hamulcowy), wymiana opon, czasem serwis zawieszenia, wymiana klocków hamulcowych itd. Dodajmy do tego podstawowe akcesoria: pokrowiec, zabezpieczenie antykradzieżowe.


 

Koszt pierwszego sezonu
 

Ducati Monster 620 ma w moich rękach wyjątkowy dar do generowania dodatkowych kosztów. Nietrafiony wybór serwisu, rozrząd serwisowany 2x w ciągu roku, 3 zużyte akumulatory, spalony regulator napięcia, przepalona żarówka przednia, awaria na trasie, pęknięty boczek, złamana dźwignia zmiany biegów i uszkodzone koło. Te wszystkie przygody przy braku wywrotki poza parkingówką. W sezonie wyjeżdżone 6000 km, co przełożyło się na 2500 zł za paliwo. W sumie na serwis Ducati przeznaczyłem w ciągu roku około 4200 zł. A więc koszt użytkowania motocykla wyniósł niemal równowartość jego zakupu - 6700 zł

Proces zdobywania doświadczenia bywa bolesny dla portfela. Wielu wydatków można by uniknąć, ale uważam to za wartościową lekcję.

 

Podsumowanie rachunku
 

Jazda motocyklem nie jest kosztowna. Na pewno nie bardziej niż jazda samochodem, albo inne hobby bardziej czy mniej spektakularne. Tym co stanowi dla wielu osób barierę nie jest koszt posiadania motocykla, ale próg wejścia do tego świata. Nakład finansowy i czasowy.

Obecnie każda aktywność, każde hobby, każda umiejętność, która sprawia nam frajdę i którą chcemy doskonalić będzie wymagać nakładów finansowych. Jazda w terenie ATV, kolarstwo szosowe, windsurfing, kolarstwo zjazdowe/downhill, jeździectwo? Jest tyle sposobów na wydanie pieniędzy. My wybieramy motocykle i uważamy, że jest to najlepszy wybór!


 

Sponsorem poradnika jest DobreSklepyMotocyklowe

A tutaj dla wytrwałych przeliczenie moich kosztów:

UPRAWNIENIA

  • kurs na kat. A: 2500 zł
  • egzamin: 180 zł x2 = 360 zł
  • dodatkowe jazdy: 300 zł
  • nowy dokument: 100 zł

SUMA: 3160 zł

ODZIEŻ:

  • kask: 800 zł
  • kurtka: 1000 zł
  • spodnie: 900 zł
  • buty: 800 zł
  • rękawice: 200 zł

SUMA: 3700 zł

MOTOCYKL

  • Ducati Monster 620: 8500 zł
  • podatek: 170 zł
  • rejestracja: 54 zł
  • ubezpieczenie OC: 360 zł
  • przegląd: 63 zł

SUMA: 9147 zł

PALIWO: 
6000 km przebiegu - ok. 2500 zł

SERWIS:

  • wymiana płynów: 400 zł
  • nieudolna regulacja rozrządu: 1500 zł
  • poprawa regulacji rozrządu: 2000 zł
  • spalony regulator napięcia: 360 zł
  • akumulator żelowy x2: 440 zł
  • złamana nóżka zmiany biegów: 150 zł
  • nowa felga: 900 zł

SUMA: 5750 zł