Czerwień to kolor wzbudzający całe spektrum burzliwych emocji. W świecie motorsportu kolor czerwony nieodłącznie kojarzy się z wyścigami i rywalizacją. Skojarzenie to nieodłącznie wykorzystuje Ducati wypuszczając swoje sportowe motocykle w czerwieni. Ale czasem miło zrobić od tego małą odmianę i Panigale V2 White Rosso jest tego przykładem.
Ducati Panigale V2 od początku pomyślane jest jako łagodniejsze i grzeczniejsze rodzeństwo dla Panigale V4. Nie wzbudza takich emocji, nie jest tak zaawansowane technicznie, tak prestiżowe, tak porażające osiągami. I dobrze. Jeżeli współczesne superbike'i urastają do maszyn, którymi jazda staje się możliwa jedynie za sprawą elektronicznych kagańców to w sumie po co taki motocykl?
Silnik 955 cm³ Superquadro osiąga "przyjazne" 155 KM przy 10 750 rpm i moment obrotowy 104 Nm / 9000 rpm
Ostatecznie nie każdy potrzebuje amstafa wyszkolonego do walk w klatce, dużo fajniejszy będzie przyjazny golden retriver. A ten retiver na dodatek jest albinosem. Na video promocyjnym jeździ nim włoski zawodnik Francesco Bagnaia - mistrz świata w klasie Moto2 z sezonu 2018 i obecny zawodnik teamu Ducati Pramac.
Jest surowo, minimalistycznie i schludnie: białe owiewki, czerwone oczy/wnętrze lamp. Do tego prześwitujące czerwone, aerodynamiczne skrzela. Pomysł oryginalny, interesujący. Biało-czerwone Panigale ma w sobie to coś.
