BMW Motorrad w dyskretny sposób sygnalizuje opracowanie nowego silnika. Bawarczycy po prostu przekazali go duetowi
budowniczych customowych motocykli z Hong Kongu. Yuichi Yoshizawa i Yoshikazu Ueda oprawili imponujący silnik w piękną ramę. Jaki będzie kolejny krok BMW?
Custom Works Zon to warsztat zajmujący się customizacją motocykli. Ich ostatnia produkcja zaprezentowana na azjatyckich targach motocyklowych to motocykl z nietuzinkowym silnikiem od BMW. Silnik po potężny, chłodzony powietrzem i olejem boxer o pojemności ok. 1800 cm³. Na czym polega wyjątkowość takiego rozwiązania najlepiej dowodzi to zdjęcie:
Co by nie mówić - te bufory robią wrażenie...
Choć cały motocykl wygląda szalenie interesująco to jednak z silnikiem wiązać można największe nadzieje. Jest to prototypowa jednostka dostarczony przez BMW. W silniku wykorzystano design znany ze starych silników BMW sprzed dekad. Nie ujawniono żadnych osiągów, ale można zgadywać, że silnik będzie wykorzysywany w przyszłych projektach Bawarczyków na mniej lub bardziej klasycznego cruisera.A może raczej power-cruisera?
Wąskie koła o dużej średnicy dodają stylu "retro". Trend coraz bardziej popularny wśród maszyn tego rodzaju.
W szerokiej ofercie BMW brak reprezentanta mogącego konkurować z Ducati Diavel, Indianem, czy zreinterpertowanym w nowoczesny sposób Harley-Davidsonem. Liczymy na to, że liczne koncepty i customy nie pójdą na marne i kiedyś pojawi się nowy power-cruiser od BMW, nawet jeśli pojemności silnika ulegnie zmniejszeniu ze względu na normy prawne. W historii BMW jest wiele maszyn do których może nawiązywać. Byleby ni był to sławetny BMW R1200C... ; )
