Uwaga na uczynnych kierowców!

Gdzieś w Azji, 7 lipca. Motocyklista jedzie ostrożnie i odpowiedzialnie, ale to nie wystarcza żeby nieuważny kierowca otworzył drzwi samochodu tuż przed jednośladem. Jeśli spodziewacie się wybuchu agresji i kolesia wyskakującego z puszki ze spluwa w dłoni to nie tym razem.

Zamiast wrzeszczeć i wymachiwać rękoma kierowca przeprasza i pomaga motocykliście podnieść pojazd. I tu zaczynają się prawdziwe kłopoty. Uczynny kierowca (nieświadomie? mimowolnie?) przekręca manetkę i dodaje gazu. Happy endem tego nie można nazwać ; )