Model Yamaha TW
Dane techniczne TW
Rodzina motocykli TW
Opinie TW
Dokładnie Bomba - ten elaborat co napisał mpetrumnigrum jest kiepski bo motocykle 125 są raczej miejskimi jednośladami a nie do jazdy nad morze śródziemne. Wiem nasi rodzice możliwe, że objeżdżali całą Polskę WSKą ale to były inne czasy nie mieli dostępu do MZ itp. Yamaha TW jest motocyklem typu funbike - ma dawać radość z jazdy. Jest to jeden z najbardziej modyfikowanych motocykli hasło TW custom w google - ból dupy ? panie było zmienić siodełko w sklepie w USA jest szersze i miększe - ale o czym my mówimy ból dupy też mam jak jadę SUVem non stop do Chorwacji. W USA jest odmiana TW 200 produkowana do tej pory prawie nie zmieniona od lat 80. Nawet Bruce Willis miał taki w swojej kolekcji motocykli w wersji czerwona rama reszta czarna zwana czarną wdową lata 80 - TW jest to już kultowy motocykl. Podsumowanie cytuje "Dopiero po przesiadce na trochę większy motocykl i bardziej terenowy dostrzegłem więcej minusów TW. " Z każdym moim pojazdem jestem bardziej zadowolony z nowego ale dalej pamiętam wszelkie plusy poprzednich - zaletą TW jest jej wszechstronność szerokie opony piaski w lasie bez większego problemu wiadomo nie tory motocrosowe, pochylanie na zakrętach fajne. I to co ma sporą ocenę przyciąganie wzroku - kupisz a będą pytać co to za fajny sprzęcik. :)
Motocykl kupiłem po przeczytaniu komentarzy pierwszego kolegi, i nie zgadam się z nimi choć może takich tras jak 12K rocznie nie mam zamiaru nim robić lub Rometem 7K . Ale mimo wzrostu 183 i 85 kg nie mam, żadnego bólu tyłka :) Ja polecam !!
Na Niemcy Yamaha także wypuszczała wersje zdławioną która maksymalnie jechała 80km/h. Jak kupujecie TW to sprawdźcie kompresję w ten sposób łatwo wychwycicie zużycie silnika.
Nie zgodzę się z Michałem. Motocykle 125 są różne tak samo jak wszystkich wyższych pojemnościowo klas. W 125 mamy bardzo wygodne skutery jak Burgman 125 który jest tak samo wygodny jak Burgman 400. Mamy pełnoprawnego podróżnika Varadero 125 któremu wygody pozazdrości nie jedna 600-tka. Mamy honde shadow 125 która jest bardzo wygodna i można na niej nawijać setki kilometrów dziennie. Znajdziemy także relatywnie dobre enduro jak KTM exc 125 którym wystartujemy w zawodach hard enduro a następnie wrucimy do domu na kołach. Mamy także motocykle sportowe które potrafią uczyć szybkości na torze np. yamaha yzf-r 125. Także nie zgadzam się z twierdzeniem że motocykle 125 są głównie miejskie. Bo to samo miano można by było przypisać wszystkim motocyklom (nie zależnie od pojemności) które są używane głównie w mieście. Zgadzam się że yamaha tw 125 jest funbikiem, daje taką samą radość z jazdy jak każdy inny jednoślad. Co do siodełka myślisz że człowiek kupujący tw 125 za 3-4tys zł będzie dokupował siodełko za 1tys zł do yamahy? Przeciętny człowiek sugeruje się opiniami aby od razu zakupić odpowiedni motocykl. Nie radzę kupować odmiany 200 ccm gdyż posiadając prawo jazdy A2 mamy w tych samych pieniądzach o wiele lepsze i mocniejsze maszyny. A jeżeli chcecie przełożyć silnik 200ccm do swojej TW bo brakuje mocy to powiem wam że niewiele to zmieni. Prędkość maksymalna wzrośnie do 115kmh prędkość przelotowa do 90km/h. Lepiej sprzedać TW 125 dołożyć pieniędzy (silnik TW 200ccm też kosztuje z 3 tys zł) i kupić Aprilie rx 125, Yamahe DT 125, KTM LC2 125, SASCH zx 125 (po zakupie sasha to jeszcze gotówka zostanie). Tak TW 125 jest motocyklem uniwersalnym czyli po trochę do wszystkiego się nada. Natomiast z racji niskiej masy niskiego siedzenia może przydać się ludziom którzy boją się jeździć w lekkim terenie, ten motocykl dobrze oswaja drogi gruntowe. Tylko na jasną świecę nie zapuszczajcie się nim na głęboki suchy piach i na mokra trawę.
Jest dobrze, można polecić!
Całkiem nieźle, ale mogłoby być jeszcze lepiej
Patrząc na ten motocykl mam wrażenie że poza drobnymi szczegółami to jest Suzuki Van Van. Nie wiem co powstało pierwsze ale wygląda na to że są to bliźniacze motorki. Van vana ma moja żona i bardzo sobie chwali poza faktem że Moto jest za lekkie w trasie. Przy bocznym wietrze narzeka że ją znosi, podczas gdy ja niczego nie czuję. Ale to właśnie ta drobna różnica - ona z motorem 174 a ja 422kg :) Moja ocena dotyczy Van vana
Nie ma rzeczy idealnych, ale tutaj jest już blisko!
Dla mnie bomba, kto nie wierzy ten trąba;)