Aby osiągnąć prawdziwy potencjał, czasami musisz pozbyć się wszystkiego co niepotrzebne.
To właśnie ta filozofia przyświeca projektantowi tego motocykla - Bill Webb z HUGE MOTO poświęcił się jej od 2014, gdy to odzyskał skradziony wcześniej mu motocykl (Kawasaki Ninja ZX7 z 1995) w stanie takim jakby dorwali go polscy złomiarze. To co z niego zostało zainspirowało powstanie café fighter od którego się zaczęła jego przygoda z designem motocykli i firmą Huge Moto.
To co teraz zaprojektował robi równie duże wrażenie koncept Mono Racr zaczął się od idei futurystycznej ramy wykonanej z włókna węglowego i wahacza, które to komponenty miały poradzić sobie na torze.
Dzięki temu, że postanowili trzymać się mocno części już produkowanych a dbać bardziej o ich design cały koncept jest gotowy w około 80% co pozwala mieć nadzieję na wyjście finalnego produktu do sprzedaży. Sami twórcy liczą na fale popularności, dzięki której przekonają inwestorów.
