BMW Concept R18/2 - Niemcy potrafią jednak zaprojektować ładny motocykl!

Jeśli chodzi o BMW to wśród nowych motocykli na sezon 2020 zabrakło ekscytującej maszyny. Najważniejsze premiery – BMW S1000XR, BMW F900R i F900XR zapowiadają się na bardzo udane motocykle na szosę i trasę w sportowym stylu. Ale jeśli jakiś motocykl mógł olśniewać na prezentacjach nowości BMW - przynajmniej naszym zdaniem - to był to BMW Concept R18/2. 

Concept R18 pokazany został w tym roku na Concorso d’Eleganza Villa d’Este i narobił sporo zamieszania w świecie customów. BMW sięgnęło do archiwów głębiej niż jakikolwiek inny producent wydobywający kształt klasycznego motocykla z pierwszej połowy XX wieku i oprawiając go we współczesne możliwości techniczne. Jest minimalistycznie, schludnie i bardzo retro. Podczas gdy Harley-Davidson stopniowo zrywa z ograniczającym firmę dziedzictwem „motocykli-krążowników”, to BMW wrzuca do ich ogródka swój mały kamyk. Albo i nawet całkiem spory niemiecki kamulec.


R18 to motocykl, który czerpie korzenie z lat po I wojnie światowej i ówczesnej serii R.

Tym co ma stanowić o wyjątkowości R18 ma być potężny Boxer o pojemności 1800 cm³ - największy silnik typu Boxer od BMW. Producent obiecuje niesamowite doświadczenia podczas jazdy, świetny dźwięk i nieskończoną moc. A możliwości w customizacji motocykla potwierdzić miał zaprezentowany na targach EICMA w Mediolanie BMW Concept R18/2. Motocykl, który zamiast unikatowości stawia na użytkowość hot roda.

Concept R18/2 - zrobiło się bardziej amerykańsko niż europejsko.

Drugi koncept inspiruje się latami '80 i potężnymi cruiserami. Jest niski, ale nie tak niski jak pierwotny R18, oraz pozwala motocykliście przyjąć bardziej rozluźnioną pozycję ze względu na wyższą kierownicę i wyżej usadowioną kanapę. Zmianie uległa sama kanapa, błotniki, a lampa została obleczona w owiewkę. Wyróżniający się, lśniący Boxer został pomalowany na czarno, co miło kontrastuje z rubinową czerwienią owiewek.

Doświadczenie jazdy takim motocyklem - bezcenne!

Oczywiście detale robią różnicę. Czarno-białe koła, z przodu 19”, a z tyłu 16”. Tym, co zwraca uwagę jest odsłonięty układ napędowy w postaci wału Kardana, co pozwala podglądać jego pracę. Owiewki zostały zaczerpnięte od R nineT Racer, a zbiornik paliwa został uformowany w klasycznym kształcie łezki. Układ wydechowy pochodzi od Hattech - firmy zajmującej się produkcją tłumików dla customowych BMW.

BMW Conncept R18/2 bliżej już do produkcyjnego motocykla niż customowych fantazji. Niestety nadal brak informacji o ewentualnym wypuszczeniu przez BMW swojego cruisera na rynek. Amerykanie mają się czego obawiać?