Suzuki GSX-R 1000 nie będzie spełniać norm Euro5. To ostatni rok, kiedy jest dostępny w salonach.

Suzuki GSX-R 1000 nie będzie przystosowany do spełniania norm Euro5. Wraz z końcem 2020 roku superbike'a od Suzuki nie będzie można kupić w europejskich salonach. Model nadal będzie dostępny na innych rynkach. Czy sportowa legenda jeszcze kiedyś do nas wróci?


Wiadomość o niedostępności Suzuki GSX-R 1000 przekazały francuskie media motocyklowe. Taki wniosek wynika z wypowiedzi Guillaume Vuillardot, prezesa Suzuki Francja. Suzuki nie planuje przystosowywania swojego superbike'a do nowych norm emisji spalin. Tym samym motocykl nie uzyska homologacji do sprzedaży w Europie i zniknie z naszych salonów.

Suzuki GSX-R 1000 - król superbików abdykuje?

Normy Euro5 obowiązują od obecnego roku, ale do 31 grudnia 2020 trwa okres przejściowy. W tym czasie można kupić motocykle z poprzednich roczników, które spełniają Euro4. Decyzja Suzuki wynika z dwóch rzeczy. Po pierwsze - ze znikomej sprzedaży superbików w Europie. Najlepiej sprzedające się Ducati Panigale osiągnęło w 2019 roku wynik sprzedaży na poziomie 8304 sztuk.

Ilość sprzedawanych globalnie superbików wynosi około 33 000 sztuk.

Po drugie - z kosztów, które producent musiałby przeznaczyć na homologację. A proces zaostrzania przepisów o emisji spalin cały czas postępuje. Powrotu Suzuki GSX-R do Europy można spodziewać się np. w 2023 roku, kiedy to wejdą w życie przepisy Euro5b.

Suzuki GSX-R 1000 nadal będzie mogło startować w wyścigach.

Brak Suzuki GSX-R 1000 w naszych salonach od roku 2021 to smutna wiadomość, bo motocykl na tle konkurencji wygrywał ceną. Cena podstawowej wersji wynosiła zaledwie 69 990 zł, a za wersję GSX-R 1000R trzeba zapłacić 81 990 zł. Jest to o kilka tysięcy taniej niż za podstawowe modele Yamahy YZF-R1 (85 550 zł), czy Kawasaki ZX-10RR (89 900 zł). Jednocześnie GSX-R oferuje podobną moc maksymalną, co wspomniana konkurencja - 202 KM. Superbike Suzuki ma swoich oddanych fan ów ceniących go za charakter autentycznego superbike'a. Jak na króla superbike'ów przystało.

Motocykl nadal będzie dostępny na innych rynkach. Dzięki temu zespoły startujące na Suzuki GSX-R 1000 nadal będą mogły startować.Liczymy na to , że superbike wróci do Europy, nawet jeśli nastąpi to dopiero w roku 2023, wraz z normami Euro5b.