Pieszy ratuje motocyklistę na przejeździe kolejowym.

Przejazd kolejowy w miejscowości Kostelec nad Orlicí w Czechach. Motocyklista jadący motorkiem o małej pojemności nie zatrzymał się przed zamkniętym szlabanem. Sytuacja była groźna i gdyby nie szybka reakcja przechodnia wszystko mogło skończyć się tragicznie.

Do leżącego motocyklistę błyskawicznie podbiegł przypadkowy przechodzień, który odciągnął go z torów, a chwilę później to samo zrobił z motocyklem. Maszynista lokomotywy również wykazał się refleksem. Pociąg wyhamował dokładnie w miejscu, w którym zatrzymał się motocyklista bezpośrednio po upadku.Nagranie zostało udostępnione ku przestrodze.

Przyczyna zdarzenia? Gapowatość, nieuwaga, brak wyobraźni, brak doświadczenia? Motocyklista zignorował opuszczony szlaban i sygnał świetlny, którego można było nie zauważyć ze względu na słońce - po cieniach widać, że motocyklista mógł zostać oślepiony. Dlatego warto jeździć w takich warunkach w ciemnej szybie lub w kasku z blendą. Ale przede wszystkim warto jeździć z głową.