Nikt nie lubi spoilerów. Człowiek nastawia się na obejrzenie dobrego filmu, albo przeczytanie trzymającej w napięciu książki. Wtedy właśnie zupełnie przez przypadek albo ze złośliwości ktoś zdradza zakończenie. Czar prysł. Podobnie było z Kawasaki.
Uwaga spoilery!
Jeśli plan "Zielonych" zakładał zachowanie nowej Kawasaki Ninja 400 w tajemnicy to coś poszło nie tak. Motocykl został przyłapany podczas nagrywania filmu promocyjnego na ulicach Miwaukee (USA). Żeby było śmieszniej - nagrania dokonała ekipa telewizyjna z miejscowego oddziału NBC - WTMJ-TV. Reporterka i operator kamery zwyczajnie nie mieli świadomość, że mogą zepsuć marketingową niespodziankę szykowaną przez Kawasaki.
Zielona dywersja w mateczniku Harley-Davidsona dostała za swoje! Na tablicy rejestracyjnej widoczne: Ninja 400
Motocykl będzie kompromisem między małym sportem Ninja 300, a Ninja 650, czyli jeszcze do nie dawna Er-6 w owiewkach (Er-6f). Od 300 zaczerpnięte zostały min. koła, tylne zawieszenie oraz większość owiewek. Układ wydechowy przypomina z kolei ten z 650. Budowa i nazwa motocykla sugeruje, że zastosowano w nim rzędowy, 2-cylindrowy silnik.
Cool stuff
Ninja 400 będzie miała swoją premierę najprawdopodobniej na jesień. Do sprzedaży trafi w przyszłym roku. Dobra wiadomość dla amerykańskich fanów marki: 400 w przeciwieństwie do 300 miałaby być dostępna w USA.
Najbardziej rozbrajające jest z jaką beztroską i nieświadomością ekipa telewizyjna zepsuła Kawasaki cały pomysł na budowanie napięcia : ) Spoiler jak się patrzy.
Pełne video z WTMJ-TV: http://www.tmj4.com/news/local-news/kawasaki-shuts-down-milwaukee-streets-to-shoot-commercial