Swojego czasu popularnym formatem w telewizji były reality show oparte na metamorfozie. Formuła programu była prosta: bohaterka mieszcząca się w kliszy brzydkiego kaczątka brana była w obroty przez zespół stylistów, fryzjerów i kosmetologów. Wszystko po to, by zrobić ją na bóstwo. Brzmi nieźle, a gdyby to zrobić z motocyklem?
Yamaha YZF 600 Thundercat to wdzięczny motocykl, jednak czasy swojej świetności ma już za sobą. Poprzednik sławnej YZF-R6 coraz częściej zaliczany jest do klasyków. Motocykl nieco ociężały, nieco archaiczny, generalnie wychodzi z obiegu. Ale od czego są pasjonaci?
Tak prezentowała się Yamaha Thundercat w posiadaniu Pawła (przed metamorfozą)
Kilka miesięcy temu szerzej nieznany motovloger - Kris Biker, złożył swoim widzom nietypową propozycję. Kris ogłosił na swoim kanale, że całkowicie za darmo odpicuje czyjś motocykl. Zgłosiło się ponad 20 maszyn. Wybór padł właśnie na Yamahę Thundercat z 1998 roku. W ten sposób narodził się projekt KrisBiker Challenge.
Odnowa motocykla pochłonęła długie godziny. Z jakim efektem?
Z czasem do akcji przyłączało się coraz więcej firm, które wsparły odnowę motocykla. To co pierwotnie zapowiadało się na proste prace serwisowe z odrobiną kosmetyki przerodziło się w kompletną przemianę całego sprzętu. Finalny kształt maszyny nadal pozostaje niespodzianką dla właściciela. Jedno jest pewne - efekt przerósł wstępne oczekiwania.
Taka bestyjka z Thundercata, na dodatek bez kosztów ze strony właściciela? Cudo!
Przekazanie motocykla właścicielowi już w następnym odcinku na kanale KrisBiker. Ale jest coś jeszcze, ponieważ już szykuje się kolejna edycja KrisBiker Challenge. Zgłoszenia już wkrótce. Krisowi gratulujemy pomysłu na projekt i życzymy kolejnych wyzwań!
