Arrow Exhaust - włoskie brzmienie

Wbrew temu, co sugeruje nazwa wydechy Arrow nie pochodzą z Wielkiej Brytanii. Wszystkie powstają w San Giustino, niewielkiej miejscowości w prowincji Perugia. Jakie były początki wydechów ze "strzałą"?

Offroadowe początki

Firma Arrow Special Parts narodziła się w 1985 z inicjatywy Giorgio Giannelliego. Giorgio w latach 70. startował w zawodach offroadowych. Brał udział min. w mistrzostwach Włoch (Italian National Motocross Champion). Z tej pasji zrodziło się jego zainteresowanie mechaniką.

Firma zajmowała się produkcją układów wydechowych. Pierwotnie oferta skupiała się na motocyklach offroadowych, ale szybko zaczęła się rozszerzać na kolejne modele. Poza układami wydechowymi firma zaczęła też produkcję akcesoriów, w tym wyścigowych. Pomocne było tu wsparcie Michele Rinaldi, zwycięzcy MX World Campionship w klasie 125.

Początkowo Arrow wiązał swoją działalność z dwusuwowymi crossami. Offroad był miłością twórcy firmy.

W miedzy czasie motocykle z silnikami dwusuwowymi powoli przechodziły do historii. Niemal całkowitą dominację na rynku przejmują silniki czterosuwowe. To wymusiło kolejne projekty i rozwój firmy. Kolejnym sukcesem było zwycięstwo Edi Orioli w Rajdzie Paryż-Dakar. Był to rok 1988. Orioli jechał na Hondzie wyposażonej w wydech Arrow.

W sportowym żywiole

Lata 90. to dalszy rozwój firmy. Marka Arrow staje się rozpoznawalna również poza światem offroadu. Rośnie eksport. Pojawiają się nowe materiały (tytan, karbon). Arrow odnosi sukcesy na kolejnych arenach sportowych. W ten sposób budowana jest pozycja marki, opinia na temat osiągów i jakości. Ale rośnie też konkurencja...

Posłuchaj brzmienia wydechów Arrow:


Celowanie w normy

W ciągu swojej historii Arrow może pochwalić się 40 tytułami mistrzowskimi zdobytymi w najróżniejszych klasach wyścigów. Jednak największe współczesne wyzwania związane są z badaniami i rozwojem. W ciągu ostatnich 25 lat produkcja wydechów uległa przekształceniu. Branża przebyła drogę od rzemiosła do produkcji masowej.

Poznaj historię innych wydechów!

Motocykle z wydechami Arrow przyciągają uwagę i słuch - potwierdzają to motobandowe exhausty. Z tłumikiem od tej firmy jeździ obecnie w MotoGP Cal Cruthlow - zwycięzca wyścigu w Brnie z zeszłego roku.

Ale brzmienie i wygląd to tylko efekt końcowy procesu wiążącego się z projektowaniem, homologacją i produkcją wydechu. Włoskie strzały okazują się pod tym względem całkiem celne.



Chcesz wiedzieć co szykujemy?

Dołącz do motobandziorów!

Zobacz naszą politykę prywatności