Napisał do nas Krzysztof - były motocyklista, były żołnierz i przedstawił swoją historię. Jeszcze dwa lata temu uważał siebie za szczęściarza, który wykonuje pracę marzeń, ma zdrowie, pasje i bliskich wokół siebie. Ale 14.04.2017 jego życie uległo całkowitej zmianie.
Po wypadku na Suzuki SV 650N, do którego doszło w wyniku wymuszenia pierwszeństwa miał połamane praktycznie wszystko co możliwe. Długi pobyt w szpitalu, długa rehabilitacja i ostatecznie dramatyczna decyzja. Lewa noga była nie do uratowania. Od tamtego czasu Krzysztof uczył się nowego życia. Ale nie jest to wezwanie, ani prośba o pomoc.
Krzysztof: "Niedawno zacząłem prowadzić swój profil na którym przedstawiam jak wracam do sprawności - i mam nadzieję, że już za jakiś czas po zakończeniu leczenia - na moto." Fanpage znajdziecie na facebooku - "Z Protezą". Autor pokazuje na nim, że przy ogromnej determinacji można w pełny i aktywny sposób żyć mimo takiego doświadczenia.
Na nasze pytanie o link do zbiórki internetowej napisał wprost: "Z jednej strony chciałoby się na pstryknięcie palcem mieć pieniążki na powrót do zdrowia i przyspieszenie tego jak najbardziej, ale później czułbym jakiś dług, którego się nie da spłacić. Lecę na trening Pany, trzymajcie się i jeszcze raz wielkie dzięki! Jestem Waszym dłużnikiem."
Jeśli historia Krzysztofa cię zainspirowała to śledź koniecznie jego dalsze poczynania! Jeśli chcesz mu pomóc jakimś gestem skontaktuj się z nim przez jego fanpage.
