Honda CB4 Interceptor - wizja połączenia motocykla i myśliwca?

Tegoroczne premiery Hondy narobiły sporo zamieszania. GoldWing, nowa Africa Twin, CB1000R, Monkey... Ale między premierami Honda pokazała również koncept, który śmiało wskazuje w jakim kierunku Honda gotowa jest podążać. Oto CB4 Interceptor - futurystyczny cafe racer.

Koncept CB4 pokazywany był już w 2015 roku w nieco innym wydaniu. Projekt trafił w ręce Valerio Aiello z centrum Badań i Rozwoju Hondy umiejscowionego w Rzymie. Twórca wziął na warsztat pomysł sprzed dwóch lat, przeprojektował, dodał trochę własnego stylu i oto efekty. Powstał motocykl z jednej strony oldchollowy, a z drugiej futurystyczny.

Honda CB4 Interceptor - wygląda miodnie jak gotowy do startu myśliwiec

Motocykl ma uosabiać wizję Hondy na "Sport Endurance". Zaprezentowana w tym roku Honda CB 1000R czyli Neo Sports Café ma zapewne przetrzeć szlak dla jeszcze bardziej fantastycznych pomysłów. Największe wrażenie w CB4 robi lampa przednia, która jest dającym oświetlenie pierścieniem przez który w trakcie jazdy może swobodnie przepływać powietrze. W środku umieszczona jest turbinka dostarczająca motocyklowi czystej energii. Jak będzie ona pożytkowana? Jeszcze nie ujawniono.

Inspiracje lotnictwem w przypadku czaszy motocykla nie mogły być bardziej dosłowne.

Wśród ciekawych rozwiązań zastosowano min. ekran dotykowy umieszczony na baku (który nie służy jako zbiornik paliwa). Wyświetlacz będzie mógł pełnić funkcję GPS. Świetnie wygląda wydech wkomponowany w zadupek ze spłaszczoną końcówką.

No, musimy przyznać, że jest ogień!

Mianem "Interceptor" w języku angielskim określa się min. myśliwce przechwytujące. Nie jest to pierwszy raz, kiedy Honda sięga po tę nazwę. W latach '90 tak właśnie nazywały się niektóre modele Hondy z serii VF i VFR na rynku amerykańskim. Interceptorem była min. Honda VFR800.