Bardzo groźna sytuacja, kierowca albo nie zauważył motocyklisty albo stwierdził, że uda mu się przejechać. Pamiętajmy jako motocykliści, że to się zdarza i warto delikatnie przyhamować przed skrzyżowaniami. Tutaj motocyklista zdążył wyhamować, ale było blisko! Wystarczyłoby pół sekundy później zacząć hamowanie i już doszłoby do prawdopodobnie śmiertelnej kolizcji
Z punktu widzenia kierowcy samochodu często jest trudno stwierdzić prędkość motocykla, dlatego jadąc samochodem i widząc motocykl, nie zakładajcie, że zdążycie przed nim!