Triumph pokazuje na co go stać: test silnika dla Moto2 i prototypowa Daytona

Podejmując się dostarczania silników dla serii Moto2, Triumph rzucił się na głęboką wodę. Moto2 to pośrednia klasa motocyklowych mistrzostw świata - kolejny poziom to już MotoGP. Dotychczas silniki dla Moto2 dostarczała Honda - firma z ogromnym doświadczeniem, marka kojarzona z niezawodnością. Czy Triumph zaliczy spektakularny sukces, czy bolesną kompromitację?

Jak spadać to z wysokiego konia

Tam gdzie Japonia odpuszcza, bo coś staje się nieopłacalne, tam inni producenci odnajdują swoją szansę.Tak się stało, np. gdy technologia silnika dwusuwowego stała się nieopłacalna - Japonia zrezygnowała z tych silników. Tymczasem KTM i Husqvarna dokonują małej rewolucji, wprowadzają wtrysk paliwa do silnika 2T i mimo zaostrzających się norm emisji spalin jadą dalej. Czy podobnie będzie ze sportami o pojemności między 600 cm³ a 1000 cm³? Wystawienie swoich silników w Moto2 to gra o dużą stawkę.

Prawdziwe łowy zaczną się w sezonie 2019, ale zdaje się, że brytyjskie gończe psy poczuły krew.

Silnik, którym Triumph chce zaistnień w Moto2 to jednostka (3 cylindry w rzędzie, 765 cm³) znana z Triumph Street Triple 765RS. Naked zadebiutował w tym roku jako następca Street Triple 675 (nasz test). Według danych motocykl w wersji RS oferuje 123 KM / 11 700 rpm oraz 77 Nm / 10800 rpm. W silniku dla Moto2 zapowiedziano wiele modyfikacji i znaczący skok osiągów.

Są tu jacyś fani kształtów Daytony? : )

Prototypowy silnik dla Moto2 włożono w podwozie Daytony i sprawdzono jego moc i wytrzymałość. Tuning obejmowało min. głowice cylindrów, zawory, ECU, sprzęgło itd. Dodajmy do tego hipnotyzujące nagranie z hamowni i można z optymizmem i zainteresowaniem wyczekiwać sezonu wyścigowego 2019.

A czy zobaczymy nową Daytonę, sportowy motocykl Triumpha? Zaangażowanie  producenta w Moto2 świadczy o tym, że to więcej niż prawdopodobne.