Prezydent i dyrektor Kawasaki, Kenji Tomida zapowiedział ukazanie się w 2016 kolejnej, limitowanej serii motocykli H2 i H2R (o mocy 300 KM). Edycja 2016 zyska kilka usprawnień (szczególnie dotyczących sprzęgła) i elektroniki. H2 zyska również nowe malowanie - motobanda stawia na czarny mat.
Podczas otwartego dziś 44. Tokyo Motor Show pokazano również szkic nowej propozycji Kawasaki - koncepcyjnego SC 01 "Spirit Charger". Jest to tylko jeden z kilku kierunków rozwoju, jaki projektanci Kawasaki rozważają dla linii H2. Linia motocykla jest w tym wariancie łagodna i "płynna" w porównaniu do ostrej i kanciastej znanej nam z Ninja H2. Duch serii ma zostać przeprojektowany z myślą o komforcie, codziennym użytku i dłuższych dystansach.
Motocykl, który wyprzedził swoją epokę - Ninja H2, zrobi zwrot w stronę przeszłości?
Jeśli chodzi o wygląd wyróżniają się potężne airboxy i piękny silnik z logiem Kawasaki. Ten wariant loga Kawasaki odwołuje się do japońskiej symboliki i jest zarezerwowany tylko dla projektów stanowiących krok milowy w historii firmy. Za taki wyczyn uważana jest seria H2. Motocykl zbliża się swoim designem do stylistyki retro i klasycznych maszyn. Świadczy o tym chociażby przednia owiewka, czy kanapa.
Silnik ma być bardziej przyjazny i skromniejszy. Elektronicznie sterowane klapy będą regulować ilość mocy pozyskiwanej z turbodoładowania. Dzięki temu zachowane zostaną emocje towarzyszące przyspieszaniu, przy jednoczesnym ułatwieniu przy wkręcaniu na obroty. Dodatkowo tłumik zostanie bardziej wyciszony, co przyda się w trasie.
