Nowe Panigale 959 Special Edition

959 zastąpiło 899 tylko i wyłącznie ze względu na nowe normy Euro4, do których zobligowano producentów motocykli na rynek Europejski. Zmieniony wydech, był istną skazą na wizerunku nowego motocykla. 


Panigale Special Edition

Nowe wdanie 959, to tak naprawdę zwykłe 959 wzbogacone o parę dodatków. Inne półki z anodowanego aluminium, wykonane w technologii CNC, wydechy Akrapović i parę innych aluminiowych gadżetów, jak "sportowy" wlew paliwa dodający czerwonej Włoszce około stu kuniów. Za to wszystko będziemy musieli dopłacić około 10 000 złotych. Czy to dużo? Sam wydech Akrapović po narzuconej przez Ducati marży w autoryzowanym salonie kosztuje około 16 000 złotych


Wydaje się to okazją, dodatkowo można dokupić "Carbon Pack" zawierający wiele, paskudnie, wręcz festynowo wyglądających dodatków, które całkiem fajnie wyglądają pod warunkiem że są nowe. W ciągu eksploatacji po prostu niszczą się. Wystarczy spojrzeć na starsze modele na portalach ogłoszeniowch ale podobno - jak dbasz, tak masz.



Marketing dźwignią handlu    

Wszystkie te dodatki można nabyć z katalogu akcesoriów Ducati, do każdego Panigale. Na czym więc polega haczyk? Powstanie tylko 25 sztuk "Speszal edyszyn" i każda z nich będzie miała wygrawerowany numerek. 959 jest najsłabiej sprzedającym się sportem Ducati w historii, w tym roku w Polsce sprzedało się ledwo 2 sztuki. Czy taki myk pomoże podnieść sprzedaż 959?