Kawasaki Z1000SX miał swoją premierę w 2011 roku. Motocykl ma kilka mocnych atutów, które czynią go świetnym motocyklem do sportowej turystyki. Do dziś miło wspominamy test tego motocykla. Jest świetnie, ale zawsze można coś poprawić.
Nowy model czy lift?
Informacja o zmianach w modelu nie pochodzi z oficjalnych źródeł Kawasaki. Zdjęcie powyżej to render przygotowany przez japońskich dziennikarzy z Auto-By. Uwzględniono w nim najnowsze patenty zastrzeżone przez Kawasaki, które mogą znaleźć zastosowanie w motocyklu sportowo-turystycznym klasy 1000. Szykuje się coś więcej niż zabiegi kosmetyczne, ale ciągle mało na nowy model. Obecny Z 1000SX jest obecny na rynku od 2014 roku. Na niektórych rynkach motocykl występuje pod nazwą Ninja 1000.
Więcej ninjy w Ninjy?
Motocykl zyska kilka zmian stylistycznych i technologicznych. Owadzia linia nabrała agresji. Najbardziej widocznym nowym elementem byłyby skrzydełka. Zabieg stylistyczny rodem z H2 i MotoGP, który spotykał się już z krytyką. Nie jesteśmy przekonani, czy to przejdzie, ale fakt - dodaje większego pazura. Elementy aerodynamiczne mają na celu dociskanie przodu motocykla do podłoża. Rzeczywiste przełożenie takiego zabiegu na jazdę nie jest nam znane. Stawiamy raczej na efekt wizualny.
Modliszka będzie jeszcze bardziej drapieżna!
Zmiany technologiczne obejmą wtrysk paliwa i układ wydechowy. Zmiany w tym zakresie są związane z myślą o spełnieniu wyśrubowanych norm emisji spalin.Dopracowana ma zostać również elektronika. Warto przypomnieć, że Z 1000SX to tylko jeden z modeli, w których Kawasaki szykuje zmiany. Małej rewolucji możemy spodziewać się w modelu Z1000 - nagiej wersji bohatera tego newsa. Rodzina Z najprawdopodobniej poszerzy się również o nakeda w stylu retro. Czekamy z niecierpliwością!
Źródło: amcn.com.au
