Wśród włoskich marek kasków motocyklowych Caberg nie jest tak szeroko rozpoznawalna jak jego konkurenci na literę "A" (Airoh, Agv). Jednak dzięki kilku ciekawym modelom Caberg całkiem dobrze odnajduje się na trudnym rynku kasków. Wystarczy wspomnieć choćby popularnego szczękowca Caberg Duke. Tym razem przyglądamy się najbardziej sportowemu modelowi w ofercie Caberga - Drift Evo.
Drift Evo
Zacznijmy od kwestii wizualnej. Drift Evo przyciąga spojrzenie. Stylistyka jest agresywna, kształt skorupy atrakcyjny i uwydatniony przez efektowne malowania. Drugi człon nazwy - Evo - znaczy tyle, że w stosunku do poprzednika dodany został wydatny spoiler. W założeniu ma on na celu ograniczyć zawirowania powietrza podczas szybkiej jazdy, ale przy okazji dodaje ekstra punkty do wyglądu. Sportowy wygląd to jeden z atutów Drift Evo, ale zajrzyjmy głębiej.
Aspekt sportowy
Drift Evo to dziś jedna z przystępniejszych cenowo propozycji kasków (nominalnie) sportowych ze skorupą wykonaną z kompozytu włókna szklanego. Oznacza to mocną i stosunkowo lekka skorupę o masie ok. 1400 gramów w wersji standardowej, lub 1280 gramów dla skorupy z włókna węglowego. Tak, tak: Caberg Drift Evo dostępny jest również w efektownym "carbonie".
Kolejna sportowa cecha to zapięcie DD - zapięcie proste i bezpieczne, jedyne pozwalające uzyskać kaskowi homologację dopuszczającą do użytkowania w wyścigach motocyklowych. Zaglądając do wnętrze niedosyt pozostawia "liner", czyli wypełnienie. Jakość wypełnienia jest raczej skromna, grubość poduszek policzkowych jest niewielka, a sama wyściółka wykonana jest z przeciętnej jakości materiału. Jest to najbardziej widoczne z zestawieniu z konkurencyjnym kaskiem pokroju HJC F70. Szkoda.
Cechy turystyczne
Sportowe aspiracje Drift Evo pod wieloma względami ustępują przeznaczeniu szosowemu. Za obsługę wentylacji odpowiadają trzy duże suwaki od regulacji: na szczęce, ponad czołem i z tyłu kasku. Obsługuje się je łatwo nawet podczas jazdy i nawet w grubych rękawicach. Wydajność wentylacji jest bliższa jeździe turystycznej niż ostremu upalaniu na torze, kiedy to do płuc zawodnika musi docierać masa świeżego powietrza.
Pora na najbardziej szosowy element Drifta Evo: blenda przeciwsłoneczna, czyli wysuwany przyciemniony okular ograniczający ilość światła docierającą do oczu motocyklisty. Blendę można samodzielnie zdemontować, co ma być ukłonem producenta w stronę zawodników torowych, których kaski nie mogą mieć takiego udogodnienia. Z założenia na torze używa się przyciemnionego wizjera - takie szybki oczywiście również można znaleźć w ofercie Caberga.
Uniwersalność
Caberg Drift Evo całkiem udanie łączy w sobie cechy sportowe i szosowe, co czyni to z niego fajny wybór na co dzień. Kask zapewnia optimum bezpieczeństwa i komfortu w uczciwej cenie. Mimo umiarkowanie efektywnej wentylacji jest dość głośny. Jest to zapewne pokłosie średniego wypełnienia, które nie tłumi tak skutecznie hałasu z zewnątrz. Na tle konkurentów: Shark Spartan, HJC F70, Scorpion EXO 1200 prezentuje się naprawdę przyzwoicie. Na naszym rynku Caberg jest nawet tańszy niż na Zachodzie.
Caberg Drift Carbon
Drift Evo występuję także w wersji z włókna węglowego potocznie nazywanego karbonem. Subtelne malowanie podkreśla charakterystyczną fakturę tego pożądanego materiału. Poza kwestią wizualną włóko węglowe w najsilniejszym stopniu przekłada się na masę. Drift Evo Carbon jest lżejszy o ok 120 gramów w stosunku do wersji standardowej. Jednocześnie Drift Evo Carbon nadal nie zabija ceną. 1399 zł za taką skorupę to na tle konkurentów niemal promocja (vide: HJC F70 Carbon). W 2020 roku została wprowadzona również wersja Carbon Pro - w zestawie znalazł się ciemny, dymiony wizjer, a kask kosztuje 1449zł.
Wart uwagi!
Czy warto sięgnąć po Caberg Drift Evo? Zdecydowanie. Budżet 1200 zł to kwota, w której można znaleźć albo wysokiej klasy kaski z poliwęglanu, albo podstawowe skorupy kompozytowe. Caberg Drift zalicza się do tej drugiej grupy. Na jego plus przemawia dodatkowo to, że za 1299 zł otrzymujemy już kask w malowaniu. Drift Evo to optymalny wybór dla motocyklistów dysponujących motocyklami o sporej mocy i szukających uniwersalnego kasku łączącego sportową stylistykę z szosowymi właściwościami.
PLUSY:
- sportowa i efektowna stylistyka
- atrakcyjna cena za kompozyt włókna szklanego
- włókno węglowe w ofercie
MINUSY:
niskiej jakości wypełnieniepoprawione w wersji z 2022 roku- umiarkowana wentylacja
- średnie wytłumienie hałasu