Boomersi, pokolenie X, Millenialsi, pokolenie Z… Każde pokolenie ma własny czas, jak śpiewał klasyk. Ale czy każde interesuje się motocyklami? Sprzedaż modeli spada, nowe pokolenie wybiera alternatywne środki transportu zamiast motocykla. Jak to powstrzymać? Ducati znalazło receptę...
10 lat temu
W roku 2015 zadebiutował Scrambler. W pierwszym roku sprzedaży motocykl przebił magiczną dla Ducati barierę 10 000 sprzedanych motocykli. Żaden motocykl tej włoskiej marki wcześniej tego nie dokonał. Co więcej w następnym roku dokonał tego ponowie. Jednym słowem - Scrambler był wielkim sukcesem rynkowym Włochów i motocyklem który wyznaczył kierunek rozwoju całego segmentu modern classic.
Scrambler od Ducati to marketingowy majstersztyk, motocykl wokół którego zbudowano odrębny brand z własną identyfikacją wizualną, komunikacją i społecznością. Dowody? Modeli Scrambler nie znajdziecie na oficjalnej stronie Ducati wśród listy modeli - seria Scrambler Ducati posiada własną stronę, własną linię odzieży, własne social media, własne stoiska na imprezach branżowych, a nawet własną radiostację internetową.
Motocykl adresowany jest do Millenialsów - pokolenia wchodzącego w dorosłość na początku XXI wieku. Do wkraczających w ten świat miejskich motocyklistów, szukających łatwego i lekkiego motocykla na co dzień. Do ludzi kochających lifestyle, design i technologie. A także - co było przełomowe w myśleniu o kliencie motocykli - do kobiet. I choć udział motocyklistek wśród posiadaczy Scramblerów wynosi 10% to jest to znacząca liczba.
Włosi świetnie wyczuli ducha czasu i określili grupę odbiorców. Za wzorem Scramblera poszli wszyscy czołowi producenci oferując nowoczesne motocykla w klasycznych kształtach. Od 2015 zapanowała moda na modern classic. Dlaczego ludzie zakochali się w Scramblerze? Czy nowa generacja jest w stanie powtórzyć ten sukces?
Dlaczego "Scrambler"?
Ducati Scrambler bawi się z nami od samego początku, robi to nawet swoją nazwą. Zacznijmy od samego określenia scrambler, “mieszacz”. W swoim czasie, w latach '50 i '60 motocykle typu scrambler były uniwersalnymi, lekkimi, dirtowymi motocyklami o właściwościach terenowych. Miały radzić sobie zarówno na drodze, jak i poza nią. Tymczasem Ducati Scrambler to motocykl nie mający zbyt wiele wspólnego z jazdą w piachu, żwirze, czy błocie. Nowożytny Scrambler to typowy mieszczuch, do bólu miejski naked z umiarkowanymi właściwościami do jazdy poza asfaltem. Skąd więc ta nazwa?
Kalendarium:
- pierwowzór: Ducati Scrambler 250 (1962)
- 2015-2022: pierwsza generacja Ducati Scrambler 800
- 2016 - Scrambler Sixty2 (400) - szybko zniknął
- 2018 - Scrambler 1100 (nowe normy w 2020) Tribute PRO, Dark PRO, Sport PRO
- 2019-2022 - lifting Scramblera 800
- 2023 - Scrambler Next-Gen, druga generacja
Zacznijmy od małej podróży przez pokolenia. Prapradziad - Scrambler 250 - pochodzi z szalonych lat '60. Bracia Berliner, od 1958 roku dystrybutorzy Ducati w USA, zapragnęli wprowadzić na rynek serię motocykli zaprojektowanych przez Włochów z domieszką amerykańskiego "smaku" i ducha epoki. Pomysł został poparty przez Giorgio Monetti'ego - włoskiego motocyklistę znanego z objechania świata dookoła, oraz przez Leopoldo Tartarini'ego - zarządzającego sprzedażą Ducati. 
Polecenie stworzenia ekstremalnie praktycznego motocykla bazującego na modelu Ducati Diana powierzono projektantowi Renzo Neri. Bazując na Dianie, Renzo przeprojektował zbiornik paliwa, siedzenie i błotniki. Motocykl zadebiutował w 1962 roku - ta data nie raz będzie przewijać się również w nowym wcieleniu Scramblera. W przełomowym roku 1968 zmodyfikowano cały model i poszerzono ofertę o pojemności 125, 350 i 450 cm³.
Scrambler zrewolucjonizował szczególnie amerykańskie podejście do motocykli. Nacechowany dirtowo, żółty motocykl stawiał się w opozycji wobec czarnych motocykli o chromowanych częściach. Scrambler stał się kamieniem milowym w historii Ducati, symbolem łączącym to, co najlepsze w europejskim i amerykańskim motocyklizmie. Uosabiał buntowniczego ducha tamtych lat.
Pół wieku później...
Nowożytna historia Scramblera zaczyna się 50 lat później. Ducati mierzyło się z wieloma trudnościami - czkawką odbijał się kryzys finansowy, grupa VAG (a konkretnie Audi), która kupiła Ducati w 2012 oczekiwała wyników, a sukcesów sportowych na torach brakowało. Wtedy to sięgnięto po dziedzictwo marki - tak powstała pierwsza generacja Scrambler. Premiera miała miejsce w 2014 roku, w 2015 roku motocykl trafił na rynek. Atrakcyjny styl i atrakcyjna cena przerodziła się w ogromny sukces sprzedażowy. W ciągu 7 lat sprzedano 63 224 egzemplarze Scramblera 800.
Począwszy od 2015 roku Ducati zaproponowało wiele różnych interpretacji modelu. W 2015 roku zadebiutowały warianty: Icon, Urban Enduro, Full Throttle, Classic.
W kolejnych latach do oferty dołączyły kolejne warianty Flat Track PRO, Café Racer, Desert Sled, Icon Dark, i limitowane wersje jak Mach 2.0, czy Italia Independent. Dopełnieniem rodziny Land of Joy był w 2016 roku mały Scrambler Sixty2 - jego kariera rynkowa była bardzo krótka i bez rozgłosu zniknął z list sprzedaży, oraz duże modele Scrambler 1100, obecnie dostępne w 3 wersjach Tribute PRO, Urban Motard i Nightshift.
Zmiany, zmiany!
Druga generacja 800'tki produkowana jest od 2023. Na pierwszy rzut oka nowy model jest dość podobny do poprzednika to zmiany nie objęły tylko elementów wizualnych. Przede wszystkim liczba wariantów Scramblera została zredukowana z pięciu w 2022 do trzech: ICON, Full Throttle i Nighshift. Różnice bywają dość symboliczne: dwie ostatnie opcje są standardowo wyposażone w quickshifter, mają bardziej sportową pozycję z sprawą kierownicy, Full Throotle ma w standardzie wydech Termignioni, a Nightshift szprychowe koła. Ograniczenie liczby wariantów wydaje się dobrym posunięciem.
A co oferuje Icon? Intrygującym i nowatorskim pomysłem Ducati wykorzystanym jest możliwość łatwej zmiany wyglądu i wizerunku całego motocykla. Wystarczy prosta i szybka wymiana plastików: nakładek na bak, błotnik przedni i błotnik tylny. Do wyboru są 3 kolory metaliczne i 3 matowe. Spośród wszystkich zmian w nowej generacji ta jest najłatwiej dostrzegalna.
Czekamy na wersję Harlequin zmiksowaną z kilku dostępnych części!
Bo w Scramblerze najważniejszy jest styl. Jakie elementy wizualne zmieniły się w Scramblerze?
- sylwetka motocykla stała sie bardziej dynamiczna,
- charakterystycznie poprowadzony kolektor wydechowy,
- nowa, subtelna rurowa, kratownicowa rama i rama pomocnicza,
- przednia lampa LED w stylu custom (w 1gen była 4-żarówkowa)
Zmian jest jednak dużo więcej i nie ograniczają się do wyglądu.
- nowe sprzęgło,
- nowy wahacz,
- zmieniona pozycja na motocyklu - niżej umieszczona kierownica,
- tylny amortyzator umieszczony bardziej centralnie,
- nowe felgi z kolorowymi wstawkami na kołach,
- masa mniejsza o 4 kg.
Bez zmian pozostał silnik - zmodernizowany, a jednak klasyczny silnik Desmodue. Sięgając do historii silnik ten wywodzi się z lat 70’ i przez lata stosowany był w sportach i nakedach Ducati, w tym w serii Monster. Seria Scrambler to ostatnie modele w których znajdziemy tę chłodzoną powietrzem jednostkę, z 2 zaworami na cylinder i rozrządem desmodromicznym.
Silnik trafił do serii Scrambler z modelu Monster 796, ale jego charakterystyka została ułagodzona. Sprawdzony, tani w produkcji i (stosunkowo) prosty w serwisie silnik to często pomijany, a jednak kluczowy element sukcesu Ducati Scrambler.
Ruszamy w drogę
Przekręcamy kluczyk i odpalamy silnik. Przyjemny i bulgoczący dźwięk silnika Ducati cieszy nawet na standardowym wydechu. Wyświetlacz TFT jest oryginalny, czytelny i nowoczesny. Już przy ruszaniu czuć, że silnik pracuje gładko, zaskakująco gładko jak na włoską V'kę. Jazda z niewielkimi prędkościami nie wymaga używania sprzęgła, łańcuch nie szarpie, odkręcenie manetki nie przerazi nawet początkującego motocyklisty.
Wbrew nazwie Ducati Scrambler to typowy mieszczuch. Mimo, że opony - Pirelli MT 60 RS - mają lekko terenowy bieżnik, zawieszenie (brak regulacji z przodu!) zestrojone jest miękko, a kilka akcesoriów sugeruje terenowe zastosowanie to jednak Scrambler najlepiej czuje się podczas jazdy po mieście. Sprzyja temu niewielka masa, wąska konstrukcja i zestrojenie silnika.
Prędkość maksymalna to około 200 km/h. Hamulce mimo, że na pierwszy rzut oka pojedyncza tarcza z przodu może budzić mieszane odczucia to jednak spełnia swoje zadanie. Zacisk Brembo monoblock, 4-tłoczki, stalowy oplot i pompa działają tak jak trzeba. Warto docenić pakiet elektroniki: cornering ABS, kontrola trakcji, 3 tryby jazdy. Elektronicznie sterowana przepustnica (ride-by-wire) daje przyjemne odczucia przy odkręcaniu, ale moc nikogo nie przerazi. Słowem - fajny pomysł na pierwszy motocykl!
Wady? Kilka się znajdzie. Wskaźnik paliwa żyje trochę własnym życiem. Robienie czegokolwiek w komputerze jest maksymalnie wydłużone, resetowanie tripu to potwierdzenie dwóch komunikatów przycisk od kierunkowskazu jest jednocześnie funkcyjnym kanapa jest twarda gniazdo ładowania pod kanapą gdzie brak miejsca na cokolwiek
Konkurencja?
Tej nie brakuje. Dziś każdy producent ma w swojej ofercie motocykl w klimacie retro style, modern classic itp.:
- Triumph Speed Twin 900,
- Triumph Trident
- Yamaha XSR 700
- Moto Guzzi V7
- Kawasaki Z650RS i Z900RS,
- Honda CB650R Neo Cafe.
- Suzuki SV 650X (inaczej pozycjonowane)
Czym wygrywa Ducati Scrambler Next-Gen w starciu z tymi modelami? Przede wszystkim jest najlżejszy w swojej klasie - waży 176 kg na sucho i 185 kg gotowy do jazdy. Cena Scramblera nie należy do niskich, ale w zamian otrzymujemy całkiem sporo: opony Pirelli MT60 RS, hydrauliczne sprzęgło, przewody hamulcowe w stalowym oplocie, wyświetlacz TFT i zaawansowaną elektronikę w tej klasie z kontrolą trakcji, z trybami jazdy i cornering ABS.
Czy powtórzy sukces?
Dlaczego Scrambler Next-Gen ma dziś dużo trudniej niż pierwsza generacja 10 lat temu? Obecnie w walce o serca i portfele klientów nowy model konkuruje z liczną markową i chińską konkurencją, a także z nowym Ducati Monster. W zbliżonym budżecie (59 900 zł) Monster oferuje (obiektywnie patrząc) dużo więcej niż nowa generacja Scramblera: więcej mocy, lepsze zawieszenie, lepsze hamulce, więcej elektroniki. Czym więc ma szansę przekonać do siebie Scrambler?
Cóż - odpowiedź może być brutalna, ale "Każde pokolenie ma własny czas". Ducati Scrambler NextGen to świetny funbike ze świetnym stylem. Ma szanse by stać się w przyszłości modelem kultowym wśród fanów tego segmentu. Ale czy możliwość łatwej zmiany koloru nadwozia to nie za mało? Scrambler stawia na prostotę i lifestyle, na styl, łatwość jazdy, przyjazne osiągi. Dobrze, że są rzeczy, które się nie zmieniają!
