10 malowań motocykli inspirowanych barwami państwowymi - jakie byś wybrał?

Przy okazji jednego z naszych tekstów (Patriotyzm i motocykle) wywiązała się interesująca dyskusja na temat używania barw narodowych w motocyklach. Czy to wypada? Czy taki motocykl godnie reprezentuje wartość, jaką dla wielu jest ojczyzna. Nasunęło to pomysł stworzenia kompilacji maszyn nawiązujących do flag różnych państw. Oto one!

Skupiłem się na tym, by zgromadzić możliwie różnorodne marki motocykli i pogrupowałem według państw do których nawiązują. Przeważnie są to państwa z których dany motocykl się wywodzi.


Ściągawka dla nieuważających na lekcjach geografii ;)

Stany Zjednoczone

Kultura masowa robi swoje: "Stars & Stripes"  czyli flaga USA to coś więcej niż symbol państwa. To gloryfikacja takich pojęć jak wolność, sukces, indywidualizm i (w mojej opinii) konsumpcjonizm. Moglibyśmy tu wrzucić jakiegoś stuningowanego Harley-Davidsona, ale zamiast tego proponujemy dwie edycje specjalne nieszablonowych Europejczyków: MV Agusta i KTM.

1. MV Agusta Brutale 800 America Special Edition

MV Agusta Brutale 800 w malowaniu barw USA to świeża propozycja w naszym zestawieniu. Motocykl ukazał się w przededniu 4 lipca - święta narodowego Stanów Zjednoczonych upamiętniającego uchwalenie Deklaracji Niepodległości. Ukazał się w limitowanym nakładzie 50 egzemplarzy, co jest bezpośrednim nawiązaniem do obecnej liczby stanów wchodzących w skład USA.

2. KTM 1290 Super Duke R Patriot Edition

W 2013 roku z okazji otwarcia setnego salonu KTM w USA zaprezentowano ten egzemplarz w wyjątkowym, ręcznym malowaniu. 1290 Super Duke R był wtedy jeszcze przed oficjalną premierą na EICMA. Nic dziwnego, że austriacka bestia zrobiła ogromne wrażenie.


Wielka Brytania

Na flagę Wielkiej Brytanii, czyli Union Jack składa się połączenie flag Anglii, Walii i Szkocji. Podobnie jak w przypadku USA flaga Wielkiej Brytanii niesie w sobie cały ładunek skojarzeń. Union Jack to tradycja, splendor i miniona chwała. Tak jest też w przypadku motocykla, który przybliżamy...

3. Norton V4 SS

Historycznie Norton należy do najbardziej zasłużonych producentów motocykli. Podkreślmy: "historycznie". Norton święcił tryumfy w I połowie XX wieku, w czasach gdy Wielka Brytania trzymała pieczę nad połową świata. Ale czasy się zmieniły. Mimo wszystko Norton V4 SS to intrygujący i oryginalny motocykl. Swoje korzenie podkreśla Union Jackiem na zadupku.


Japonia

Patrząc na bogatą ofertę japońskich marek można być zaskoczonym jak oszczędnie japońscy producenci nawiązują do kraju ich pochodzenia.Najbardziej wyrazistym przykładem ostatnich lat jest Honda RC213V-S z okazałym "Wschodzącym Słońcem" na owiewce.

4. Honda RC 213V-S to motocykl niemal wprost przeniesiony z MotoGP

Chętnie zgłębię temat, ponieważ wydaje mi się, że oszczędność z posługiwania się  wynika z głębokiego szacunku Japończyków do swojej flagi. Zarezerwowanie jej dla najbardziej prestiżowego modelu sportowego to wyraz prawdziwego hołdu. Honda zrobiła to bardzo udanie.


Szwecja

Szwecja kojarzy się dziś z tanimi meblami, dobrym designem i no-go zone. W tych stereotypach pomija się wkład Szwedów w rozwój motoryzacji: Volvo, SAAB, SKANIA, a także Husqvarna. Ta ostatnia zasłynęła ze swoich motocykli.

5. Malowania crossów i enduro od Husaberga nawiązywały do barw Szwecji

Marka Husqvarna od 1988 roku miała dość zawiłe losy.  Przejęcie marki przez Cagivę (Włochy) doprowadziło do rozłamu na Husqvarnę i Husaberg. Rywalizacja trwała 25 lat, aż do 2013 roku i "zjednoczenia" po przejęciu Husqvarny przez KTM. Husaberg szczególnie chętnie podkreślał swoje skandynawskie korzenie poprzez charakterystyczne malowania. Echa tych zabiegów są dostrzegalne w Husqvarnie również dziś (TC 125, FS 450).


Włochy

Jeśli chodzi o Włochy to mamy tutaj cały wysyp motocykli, których malowanie czerpie z flagi Italii. Zielony, biały i czerwony to bardzo schludny schemat kolorystyczny stale przewijający się wśród największych włoskich producentów: Ducati, Aprilia, MV Agusta. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Wystarczy wspomnieć nowość sprzed paru dni:

6. Ducati 1299 Panigale Final Edition

Więcej dowód na to, że Włosi nie boją się afiszować pochodzeniem swoich produktów (a wręcz przeciwnie) dostarcza Aprilia swoim modelem RSV4 FW. Jeden z najmocniejszych motocykli sportowych dostępnych na rynku 

7. Aprilia RSV4 FW

W przypadku Włoszech działa zjawisko znane w marketingu jako efekt kraju pochodzenia. Dziwnym trafem bardziej cenimy szwajcarskie zegarki niż indonezyjskiej, czeskie piwo od ukraińskiego, czy angielska herbatę zamiast hiszpańskiej. W przypadku motocykli przymiotnik "włoski" to synonim mocy, piękna i charakteru. Stąd często pojawia się na nich Tricolor.


Hiszpania

Ok, ok - ciężko podciągnąć malowanie Repsol pod nawiązanie do barw narodowych, ale mimo wszystko spróbuję ; ) Repsol to największa hiszpańska firma petrochemiczna znana ze swojego zaangażowania w wyścigi serii MotoGP. Team Honda Repsol to dziś najmocniejszy rywal w walce o mistrzostwu wśród producentów motocykli.

8. Honda CBR 600 RR w malowaniu Repsol - obiekt uwielbienia wielu motocyklistów

Ale, ale - skąd się właściwie wzięło charakterystyczne pomarańczowo-czerwone malowanie? Jest to oczywiste nawiązanie do barw flagi Hiszpanii. Repsol (nim został sprywatyzowany) był firmą państwową. Strategiczne znaczenie tego sektora przemysłu wymusza silne związki z władzą. Na polskim gruncie mamy swojego odpowiednika - Orlen.


Polska

Wreszcie dochodzimy do naszej ukochanej ojczyzny. Jeśli chodzi o rodzime marki jednośladów, to nie bardzo jest się czym chwalić, dlatego sięgnijmy do renderów i realizacji stworzonych przez chłopaków z Apex Clan. Oto projekt "Dywizjon" dopasowany pod Yamaha YZF-R6:

9. Yamaha YZF-R6 Dywizjon by Apex Clan

10. Yamaha YZF-R6 by Apex Clan

A jak to może wyglądać w realu? Wystarczy obejrzeć motocykl motovlogera Mario82. Zrealizowany przez Apexów projekt w całości bazuje na motywach patriotycznych.  Wszędzie gdzie motocykl się pojawi budzi on duże emocje. Zdjęcia znajdziecie TUTAJ.

Podsumowując? Można postrzegać takie motocykle zagranie marketingowe niezbyt wysokich lotów. Ale czy mamy prawo wypominać komuś chęć wyrażenia swojej tożsamości za pomocą motocykla? Czy nie jest lepiej podkreślać swój związek z wartościami, które są dla kogoś ważne, niż z logiem firmy? Warto postawić sobie takie pytanie.