Opinie o Honda CBF 1000

Opinia: 4.2/5

Liczba głosów: 12

Silnik: 4.8
Hamulce: 4.4
Bezawaryjność: 4.5
Frajda z jazdy: 4.2
Przyciąganie wzroku: 3.3
Ocena: 4/5 |

Motocykl może niezbyt urodziwy ale będzie dla swojego właściciela najlepszym kumplem. Jak dla mnie idealne połączenie motocykla do jazdy codziennej z turystykiem. Silnik mimo (jak na tę pojemność) niewielkiej mocy zachowuję się bardzo przyjaźnie dla kierowcy. Dzięki elastyczności nie trzeba mieszać biegami i kręcić go wysoko co przekłada się na niewielkie zużycie paliwa (u mnie trasa na Węgry 2 osoby plus 3 kufry i tankbag wyszła średnia 5,2). Z drugiej strony jak chcemy się pobawić to nie ma strachu że byle 600 nam ucieknie (decydować będą raczej umiejętności i odwaga). Ze względu na neutralne prowadzenie i liniowe oddawanie mocy poleciłbym go nawet na pierwsze moto pod warunkiem ze kierowca myśli o sobie i innych na drodze
Odpowiedz | Przydatna (26) | Nieprzydatna (6)
Ocena: 5/5 |
CBF 1000 rocznik 2010.
Zajebista maszyna.
Ktoś mówi "nudna". Owszem, ale ja czerpię radość i z jazdy i z szczęśliwego powrotu. Bardzo posłuszna i wiele wybacza. Można się jarać z udowadniania motocyklowi kto tu rządzi. Jednak ja wolę jeździć i cieszyć się tym. I na kolanko można zejść. Gdyby jeszcze miała TC to byłaby już prima sort.
Dołożyłem handbary Acerbisa żeby w palce nie piździło oraz "zwężyłem" ją montując Leovince. Wszystko czarne, a Leoś karbonowy.
Jeżeli ktoś daje jej mniej niż "5" to niech mi odpowie na pytanie dlaczego tak trudno ją kupić?
Mogę udostępnić do testów - opony ma całkiem świeże.
Odpowiedz | Przydatna (8) | Nieprzydatna (1)
Ocena: 5/5 |
ZAJEBISTY,wygodny do turystyki jak i jazdy na co dzień!
Odpowiedz | Przydatna (11) | Nieprzydatna (5)
Ocena: 4/5 |
Mały ale wariat. Nie jest piękny, może nawet nudny ale za to bardzo poprawny i przewidywalny. Idealny do turystyki i nawet poszaleć trochę można. Małe spalanie, wygodny !
Odpowiedz | Przydatna (10) | Nieprzydatna (5)
Ocena: 5/5 |
Witam. Jestem nadal posiadaczem CBF1000 FA 2009r 4 sezon. Zakup był świadomy i przemyślany. 4 lata temu po kilkuletniej przygodzie z V-stromem 650 wiedziałem czego mi potrzeba. Przede wszystkim ciut więcej mocy ale nie tylko. Jeżdżę solo dookoła komina i czasami przeciskam się w korkach w drodze do pracy, a latem z Żoną na plecach zaliczam z ekwipunkiem kilka zlotów. Szukałem więc szosowo - turystycznego litra z niżej położonym środkiem ciężkości (bardziej szosowy charakter) z rządowym silnikiem. Drgania widlastej jednostki Stroma przenoszone na ręce mi przy dłuższych przebiegach dokuczały - dlatego rzędowy silnik. Biorąc to wszystko pod uwagę, a również niski budżet wybór modeli miałem niewielki. Ostateczna rozgrywka pomiędzy Banditem 1250, a Hanią CBF wygrała ta druga. "cyklopowaty" Versys w starszej odsłonie wizualnie był dla mnie nie do przyjęcia....ten nowszy i owszem ;-) Wracając do CBF motocykl jest żwawy, przewidywalny, wybaczający błędy, spala do 6l/ 100, prosty w obsłudze dla mechanika, prowadzi się pewnie, z kuframi nie jest aż tak stabilny ale po dociążeniu bagażem + plecaczek jazda jest przyjemna do 120km/h, powyżej niestety przeszkadza wiatr. Mam 180 cm wysokości i nawet na najniższym położeniu siodła przy akcesoryjnej szybie z deflektorem wali wichura prosto w kask. I to jest tak rzeczywiście największa jak dla mnie wada tej maszyny. Być może jeszcze wyższa szyba by pomogła ale to by było szpetne. Motocykl prowadzi się bardzo pewnie, lubi "zabawę" na ostrzejszych winklach a silnik jest tak elastyczny, że de facto skrzynia mogłaby mieć 3 biegi 1, 3 i 6. Części i akcesoria są dostępne i w niewygórowoanych cenach. Mechanicy znają patenty Hondy, skrzynia działa perfekcyjnie. Jeśli ktoś powie, że to nudny motor - to zapraszam na testy. Usterki typowe CBF 1000 FA to alternator (mi się nie przytrafiła- być może w Niemczech to zrobili w ramach akcji chociaż w papierach nie znalazłem) oraz uszkodzenie wiązki kabli do immobilizera (tu poradziłem sobie sam ale upierdliwe dziadostwo może zaskoczyć w trasie - motor nie odpala). Lać, wymianiać olej, dbać o napęd i lagi...i cieszyć się jazdą. Hania nie wygląda na taką wariatkę ale potrafi dokazywać ;-)
Odpowiedz | Przydatna (4) | Nieprzydatna (1)
Ocena: 4/5 |
Motocykl ma tylko jedną, często występująca usterkę. Mianowicie usmażony alternator. Honda swego czasu przedłużyła gwarancje na ten element do 7 lat od daty zakupu. Ja się nie załapałem, wiec stojan dałem do przewinięcia, i jest ok. To jedyny kłopot który miałem od chwili zakupu w 2011 roku. Motocykl jest mega wygodny, nie męczy w trasie, i pomimo sporej masy, bardzo lekki w prowadzeniu oraz w manewrowaniu przy niskich prędkościach. Regulowana kanapa i szyba pozwalają dobrać ustawienia "pod siebie". Bardzo sprawnie działa C-ABS. Wysoki moment obrotowy pozwala na rzadsze zmiany biegów, i na szóstce da się sprawnie przyspieszać od 60-70 km/h. W tym motocyklu po prostu "odkręcasz" i banan na gębie rośnie :) Czy zapięta trójka, piątka czy szóstka...gaz i jedziesz. Średnie spalanie oscyluje mi w granicach 5,2-5,7/100km. Na pewno są ładniejsze sprzęty, ale trudno znaleźć bardziej uniwersalny i przyjazny motocykl do codziennej jazdy, a katalogowe przyspieszenie 3,7s (mimo że trudne do osiągnięcia w warunkach drogowych) tez nie pozostawia wiele do życzenia. Zwróćcie uwagę, że zadbane egzemplarze modelu SC58 (2006-2010) nadal do tanich nie należą.
Odpowiedz | Przydatna (3) | Nieprzydatna (1)
Ocena: 4/5 |
Prawda jest taka, że to za bardzo nie jedzie, dlatego idealnie nadaje się na pierwsze moto dla rozsądnych adeptów. Łagodna i przewidywalna do bólu, dlatego dla bardziej doświadczonych nudna. Ale ma swoje zalety: uniwersalność ,możliwość podróżowania we dwoje, bo moment od dołu jest. No i brak jakiś chorób wieku dziecięcego ,moto trwałe i praktycznie bezawaryjne.
Odpowiedz | Przydatna (9) | Nieprzydatna (10)
2023-07-11 22:56:50 | Autor: Czu
Pewnie. Ludzie walnijcie się w dekle zaraz będziecie na pierwsze moto rekomendować kawe h2r. 500 na pierwsze poważne moto to jest to.
2023-10-09 18:00:53 | Autor: Marcin
Sam się walnij w dekiel. Zrobiłem prawko,kupiłem taką i spokojnie zakończyłem sezon z plecaczkiem bez jakiejkolwiek przygody z nawinietymi 4 tys km . A mam 162cm wzrostu , 44 lata. Jest super.
2023-10-27 14:16:25 | Autor: Kosi
44 lata.. i dziewczyna. Ten wzrost to dziewczyny? Ciekawe jak do ziemi dosiegasz. Pewnie to tylko mokry sen. Litr na początek..? ?
2023-11-08 17:11:20 | Autor: Gość
Pierwsze moto i do tego nie jedzie ??? co ty pierd.... !!!??? chyba że całe życie bez prawka śmigałeś jakimiś turbo litrami i spieprzałeś przed policją to tak zgodzę się jest wolny :) co za baran
Ocena: 4/5 |
Motocykl najfajniejszy jaki dotąd miałem. Poruszam się nim od kilku lat. Dotąd 84 tysiące kilometrów. Tak naprawdę jedna awaria po drodze, alternator wysiadł w butach Dumitor w Czarnogórze o czym pisał kolega wcześniej. Fakt, miejsce na awarie niespecjalne. Dla mnie świetnie się prowadzi i wybacza wiele błędów swojemu właścicielowi. Hamulce z integralnym ABS oceniam jako świetne. W lekkim terenie tj leśne dukty , mimo swojej masy radzi sobie .
Właśnie masa, 270 kg , ja sam ważę 70kg. Jest ciężki, z pasażerem i trzema kuframi przy większym odchyleniu niż 30 stopni od osi nie jestem w stanie go utrzymać co skutkuje postojówkami. W tym roku jadę na wybrzeże Rumunii, oczywiście wiele po drodze. Tym motocyklem 5000 kilometrów przez dwa tygodnie nie stanowi wyzwania, jest świetnym sposobem na wypoczynek.
Odpowiedz | Przydatna (0) | Nieprzydatna (1)
Ocena: 5/5 |
Mam takiego czerwonego. Nie rzuca się w oczy, ale jak trzeba to pociśnie. Z wydechami scorpiona brzmi jak prawdziwy motocykl- oryginalne były do przesady ciche. Jeżdżę cały rok i jak najbardziej polecam. Minus to spalanie-na mieście pomiędzy 6.8, a 8 litrów na 100km. CBF- Całkowity Brak Fantazji- tylko jak ktoś jeździ w ładną pogodę i weekendy.
Odpowiedz | Przydatna (4) | Nieprzydatna (7)
2023-11-08 17:13:45 | Autor: Mnich
Jak masz20-40 lat to owszem nie takie motocykle tobie w głowie. To są motocykle dla kierowców którzy chcą oszczędzać kręgosłup i nerwy.
rozwiń
Spalanie: 6.34
Dodaj
Ilość raportów: 15

Spalanie Honda CBF 1000

Minimalne: 5.17

Średnie: 6.34

Maksymalne: 8.39

Dane techniczne Honda CBF 1000

Osiągi

Moc max.
97 KM / 8000 rpm
Max. moment obrotowy
97 Nm / 6500 rpm
przyspieszenie 0-100km/h
3.4 s
V-max
227.4 km/h
Pojemność zbiornika paliwa
19 L

Silnik

Typ
rzędowy, czterosuwowy, czterocylindrowy, szesnastozaworowy
Pojemność skokowa
998 ccm
Stopień sprężania
11.2:1
Układ zasilania
wtrysk PGM-FI

Układ napędowy

Skrzynia biegów
manualna
Ilość przełożeń
6
Sprzęgło
mokre
Przeniesienie napędu
łańcuch

Podwozie

Wymiary (długość, szerokość, wysokość)
2176 x 1175 x 840 mm
Rozstaw osi
1483 mm
Masa pojazdu w stanie suchym
224 kg
Masa pojazdu zalanego płynami
241 kg
Rama
otwarta, grzbietowa, stalowa

Zawieszenie

Przód
klasyczne lagi teleskopowe, średnica 41mm, regulowane naprężenie wstępne, 120mm skoku
Tył
Gazowy monoshock z regulacją napięcia wstępnego sprężyny, oraz odbicia

Hamulce

Przód
podwójna tarcza pływająca 296mm, zaciski dwutłoczkowe
Tył
pojedyncza tarcza 240mm, zacisk jednotłoczkowy
ABS
opcjonalnie

Eksploatacja Honda CBF 1000

Opony

Opona przód
120/70ZR17
Opona tył
160/60/ZR17
Ciśnienie z przodu
b.d.
Ciśnienie z tyłu
b.d.

Yamaha TDM 900 (2002 - 2010)Honda CBF 1000 (2006 - 2010)

Suzuki GSF / Bandit 1250S (2007 - 2012)Honda CBF 1000 (2006 - 2010)

Honda CBF 1000 (2006 - 2010)Suzuki DL 1000 V-Strom (2002 - 2008)

Yamaha FJR 1300 (2001 - 2005)Honda CBF 1000 (2006 - 2010)

Chcesz wiedzieć co szykujemy?

Dołącz do motobandziorów!

Zobacz naszą politykę prywatności