Warsaw Motorcycles Show 2018: Relacja

Początek imprez motocyklowych to targi w Warszawie. Tym razem po raz pierwszy odbyła się impreza Warsaw Motorcycles Show - organizowana przez Ptak Expo. Dwie ogromne hale, które zostały podzielone na strefę motocyklową oraz custom & classic i tattoo. Czy było po co jechać przez pół Polski? 

Wielkość targów robi wrażenie

Stoiska czołowych marek rozlokowane tuż przy wejściu, rozlane na sporej przestrzeni. Zaraz po wejściu do hali D trafiliśmy na stoisko Yamahy, gdzie została zaprezentowała cała rodzina MT - wraz z nowymi MT-09 SP czy poliftową MT-07. Następnie mogliśmy zobaczyć nowego Tracera 900 GT, a na podeście stał trójkołowy NIKEN

Na przeciwko Yamahy rozlokowało się BMW ze swoimi modelami turystycznymi, ale nie zabrakło także elektrycznego skutera czy chociażby ultrasportowej S1000RR HP4 Race

Galerię teamu Suzuki Ecstar i ich motocykli na sezon 2018 zobaczysz tutaj

Dalej stały motocykle suzuki z SV650X oraz rodziną V-Strom, GSX-R i GSX-S. Miłą niespodzianką okazała się maszyna GSX-RR wprost z MotoGP. Co bardzo cieszy, nie zabrakło również stoiska Kawasaki. Zieloni pokazali poza sztandarowymi modelami szosowymi (rodzina Z i Versys) także nową Ninja 400 oraz klasycznie wyglądające Z9000RS.

Kawasaki Ninja 400 - tak wyglądają sukcesorzy sportowej klasy 600?

Dużym stoiskiem dysonował również Romet i Bajaj - obie marki zaprezentowały całą gamę modelową. Najciekawsze były oczywiście nowości w postaci Pony Mini oraz Pulsara 200 i Dominara 400. 


W drugiej hali czekały na nas takie marki jak Harley-Davidson, z nowymi Sportsterami, świetnym Fat Bobem czy Street Rodem 750. Obok mogliśmy obejrzeć motocykle Triumpha i Junaka. 


Nie zabrakło także kilku modeli Indiana, jak chociażby świetnie wyglądający Indian Scout Bobber. Resztę hali zajmowały wystawy customów, mistrzowie tatuażu a także takie atrakcje jak kula śmierci. 

Motobanda! 


Swoje stoisko na targach mamy także my - tym razem tuż pod sceną na powierzchni 50m² możecie zobaczyć oklejanie Ducati Panigale 959 na żywo, Yamahę R6 z kolcami (która ścigała się na stokach górskich), piękne Ducati Panigale 899 czy Aprilię Dorsoduro. 

Nie zbrakło także naszych pięknych pań, oraz całej fury koszulek, bluz oraz kasków czy nawet butów motocyklowych w świetnych cenach!