5 Motocykli dla indywidualisty - część III

Sama jazda motocyklem sprawia, że wyróżniasz się na drodze, ale dla niektórych to za mało. Oto 5 motocykli dla osób z fantazją, które nie boją się łamać schematów i iść pod prąd. Na pohybel trendom stylistycznym, racjonalności finansowej i zdrowemu rozsądkowi. Pora na motocykle dla indywidualistów!

Kryteria wyboru? Liczba ofert na popularnych portalach ogłoszeniowych poniżej 5. Maksymalny budżet - 15 000 zł. Za te pieniądze możesz kupić Fazera, Horneta, albo Bandita. Ale możesz też wybrać futurystyczną Yamahę, będącą niegdyś najdroższym motocyklem w ofercie producenta, możesz kupić skuter jadący 200 km/h, albo wyjątkowo brzydkie BMW, czy równie charakterystyczny motocykl zaprojektowany przez Pierre Terblanche. Zapraszamy!

 

BMW F650 CS Scarver

Alternatywy: jednocylindrowe funbike’i pokroju Yamaha XT660X, KTM 640 Duke, Suzuki DR 650

  • Lata produkcji: 2001-2005
  • silnik – 652 cm³, jeden cylinder, 4 zawory na cylinder, DOHC, chłodzenie cieczą, wtrysk paliwa
  • moc maksymalna: 50 KM przy 6800 obr./min
  • maksymalny moment obrotowy: 62,3 Nm przy 5500 obr./min
  • masa na sucho 189 kg
  • zbiornika paliwa 15 l
  • vmax 178 km
  • ciekawostki: napęd pasem

Liczba ofert: 3, cena poniżej 10 000 zł


Scarver, czyli wyjątkowo specyficzny Funbike. Jakie są jego korzenie? W 1993 w ofercie BMW pojawiła się seria F - charakteryzowało ją kilka elementów, które nie były w stylu Niemców. Podzespoły w serii F pochodziły od firm zewnętrznych, napęd przenoszony był za pomocą łańcucha, a nie wału napędowego, a silnik był jednocylindrowcem. Za jego konstrukcję odpowiadała austriacka firma Rotax. Sięgnięto po jednostkę niemal identyczną jak w Aprilia Pegaso 650. Różniły się między sobą liczbą zaworów - 4 zawory w BMW, 5 w Pegaso.

W 2000 roku seria F uległa ewolucji. Powstaje BMW F650GS - nowe nadwozie, silnik na wtrysku paliwa, nowa głowica silnika, wzrost osiągów, żwawsza, płynniejsza praca, a zbiornik paliwa powędrował pod kanapę. Modelu F 650GS jest na rynku maszyn używanych cała masa. Co innego F650 CS, czyli Scarvera.

F650 CS zaprojektował David Robb, który stał wówczas na czele działu projektowego BMW. Spod jego ręki wyszło kilka nietypowych projektów BMW jak zabudowany skuter C1, power-naked K1200R, sukcesor F650 - czyli F800 - który był w poprzednim odcinku, kultowy R 1200 GS, czy BMW S1000RR o zezowatym spojrzeniu.


Skrót CS pochodzi od City Street, a Scarver to kombinacja słów „street” (ang. ulica) i „carving” – rodzaju narciarstwa alpejskiego. Motocykl najlepiej sprawdzi się w mieści i aglomeracjach. Z modelem F650 GS łączy go silnik i zawieszenie, które jest jednak inaczej zestrojone, bardziej drogowo i ma mniejszy skoku. Różnic z kolei jest całkiem sporo: inna rama, koła 17’’, przeniesienie napędu za pomocą pasa (!), jednoramienny wahacz. I największa ciekawostka - w miejscu konwencjonalnie przeznaczonym na zbiornik paliwa znajduje się schowek: miejsce na kask, albo akcesoryjną torbę, czy też - wow! - system audio z katalogu!

W przekonaniu BMW motocykl dzięki swojej stylistyce i funkcjonalności miał trafiać do ludzi nie jeżdżących dotychczas motocyklami. Nie trzeba smarować łańcucha, łatwo się prowadzi, ma praktyczny schowek, prosty w konstrukcji i serwisie silnik. Scarver to ciekawe połączenie roadstera z supermoto. Nie mógł jednak konkurować w tym drugim segmencie ze względu na dużą masę i za mało zaawansowane zawieszenie. Ale motocykl pozostaje nietypowym i oryginalnym funbikiem.

Seria F650 była dużym sukcesem BMW. Po 2007 roku 1-cylindrowe silniki BMW otrzymały oznaczenie G. Duchowym spadkobiercą Scarvera został model G650 X-Moto. W 2011 wróciły motocykle F jako dwucylindrowe rzędówki, jednak Rotax się nie wyrabiał i produkcję przejął chiński Loncin. Warto pamiętać o tym zawirowaniu w nomenklaturze przy okazji szukania swojego wymarzonego BMW!

 

Yamaha GTS 1000

Alternatywy: motocykle sportowo-turystyczne lat '90

  • Lata produkcji: 1993 - 1999
  • Silnik: 1002 cm³, cztery cylindry w rzędzie, 5 zaworów na cylinder, DOHC, chłodzenie cieczą, wtrysk paliwa
  • moc max: 100 KM przy 9000 obr./min
  • max moment obrotowy: 106 Nm przy 6500 obr./min
  • masa - 251 kg na sucho, 274 kg gotowa do jazdy
  • ciekawostki: ABS i innowacyjne zawieszenie RADD
  • vmax ponad 200 km/h

Liczba ofert: 2 (cena ok. 8500 zł)


Yamaha GTS 1000 w latach ‘90 była pokazem możliwości Yamahy, futurystycznym spojrzeniem w przyszłość tej japońskiej marki. Motocykl zaprojektowany bez kompromisów i bez liczenia się z środkami finansowymi. Innowacyjna, piękna aluminiowa Rama Omega, silnik Genesis z 5 zaworami na cylinder, wreszcie zawieszenie przednie bazujące na rozwiązaniu zaproponowanym przez Jamesa Parkera znane jako RADD (Rationally Advanced Design Development). Był to też najdroższy motocykl w ofercie Yamahy. W chwili premiery kosztował 13 000$.

Dla ścisłości: Yamaha GTS 1000 nie była pierwszym motocyklem z wahaczem pchanym w roli przedniego zawieszenia. W 1984 takie rozwiązanie zaproponowała Bimota Tesi 1D, a kilku zdolnych inżynierów eksperymentowało z prototypami. Jednym z nich był James Parker.

Sięgając po jego patent w roku 1990 Yamaha pokazała koncept Morpho. I co ciekawe patrząc na front motocykla można dostrzec bardzo czytelne nawiązanie do niego we współczesnej serii R1. Yamaha w modelu GTS 1000 jako pierwsza wprowadziła wahacz pchany w roli zawieszenia do seryjnie produkowanego motocykla.


Koncept Morpho i współczesna Yamaha R1M - po 25 latach nadal widać inspiracje.

GTS 1000 to motocykl wyjątkowy dla swoich czasów ze względu na swoją nowoczesność, bardzo wysoka jakość wykonania i wykończenia. Innowacyjne przednie zawieszenie eliminowało efekt nurkowania i przekładało się na świetne prowadzenie i specyficzny sposób składania się w winkle. Technika jazdy wymagała przyzwyczajenia, ale odbiór wśród mediów i testerów był bardzo pozytywny. Model stał się flagowcem w kategorii motocykli sportowo-turystycznych w ofercie Yamahy.

Cztero-cylindrowy silnik zaczerpnięty z sportowego modelu FZR 1000 został ugładzony. Moc 131 KM została obcięta do 100 KM, stopień kompresji obniżony, a odcinka przesunięta do 10 500 obrotów. O zaawansowaniu tego motocykla niech świadczy zastosowanie w nim elektronicznych wtrysków paliwa zamiast gaźników! A wspomnieliśmy o układzie ABS? W 1993 roku? Yamaha wyprzedziła swoją epokę, a potem wystrzeliła w kosmos. Niestety również cenę.


Prawdopodobnie to właśnie cena GTS 1000 wpłynęła na jego porażkę rynkową. Już 30 lat temu okazało się, że motocykliści w głębi serca chcą tego, co dobrze znają i unikają eksperymentów. Dla wizjonerów z Yamahy była to kosztowna lekcja, która mi trochę przypomina współczesny przypadek Yamahy Niken.

Mimo słabej sprzedaży motocykl był produkowany do 1999 roku. Jego następcą został dużo bardziej klasyczny motocykl Yamaha FJR 1300, która ma grono oddanych fanów. Tymczasem GTS 1000 został zupełnie zapomniany. Nie był najszybszy na świecie, nie był najlżejszy i nie był też ubrany w kult i legendę godną Kawasaki ZX-11 czy Harleya. Za to jest to całkiem ciekawy pomysł na futurystycznego customa. Zobaczcie w internecie, jakie cyberpunkowe cuda powstają na jego bazie!



Ducati Multistrada 1000 DS

Alternatywa dla: Triumph Tiger 955i, Yamaha TDM 900, KTM Adventure 990

  • Lata produkcji: 2003-2007
  • SILNIK: Desmodue, 992 ccm, dwucylindrowy, w układzie widlastym 90*, rozrząd desmodromiczny, 2 zawory na cylinder, chłodzenie powietrzem
  • DS - Dual Spark
  • moc max: 85 KM przy 8000 obt./min, od 2007 moc wzrosła do 95 KM
  • max moment obr. - 82 Nm przy 6000 obr./min
  • masa motocykla: na sucho 188 kg, inne źródła 196 kg
  • zbiornik paliwa: 20l
  • vmax ponad 200 km/h

Liczba ogłoszeń: 4, cena około 12 000 zł


Multistrada to hybryda motocykla sportowego, turystyka i dual. Za projekt pierwszej Multi odpowiadał projektant Pierre Terblanche, jedno z najgłośniejszych nazwisk w tej branży. Przez niemal dekadę był dyrektorem Design Center w Bolonii (od 1998 do 2007). Stworzył kilka najbardziej znanych i casami kontrowersyjnych projektów Ducati: Ducati Supermono, 999, Paul Smart GT, Sport 1000GT. W tym gronie znajduje się również pierwsza Multistrada.

Multistrada była rozwinięciem idei Cagiva Gran Canyon przy tworzeniu której Tierblanche brał udział. Po rozwodzie Cagivy z Ducati Pierre kontynuował przygodę z Ducati. Inspiracją do stworzenia modelu były przejażdżki Tierblanche po krętych, górskich drogach na Ducati Monsterze. Zauważył, że jazda w trasie byłaby dużo przyjemniejsza gdyby dokonać w Monsterze kilku kluczowych zmian: wyprostowana pozycja, dzielona kanapa, większy skok zawieszenia, wysoka owiewka przednia. Tak powstała Multistrada 1000DS, a rok później ten sam zabieg zastosowano w mniejszym Monsterze 620 tworząc Multistrada 620.


W dyskusjach o Multistradzie dominuje kwestia estetyki. Już w chwili premiery motocykl wzbudzał mieszane uczucia i pod względem wizualnym ustępował innym motocyklom z tego samego okresu. Zastrzeżenia budziła przednia owiewka - piętrowa, złożona z trzech elementów. Pojedyncza lampa prezentuje się mało harmonijnie i wygląda jak poprzednia epoka nawet w 2004 roku. Cała reszta to typowe Ducati: silnik Twin w układzie L, rozrząd desmodromiczny, chłodzony powietrzem, kratownicowa rama, hamulce Brembo, zawieszenie upside-down.

Jak przystało na Ducati ten model ma swoich wyznawców i swoich przeciwników. Przeciwnicy zarzucą awaryjność, częste interwały serwisowe (rozrząd!), drogie części zamienne i chochliki w elektryce. Zwolennicy przymkną na to oko. Bo obok komentarzy na temat designu najważniejsze było coś innego: motocykl nie był kredensem i nie jeździł jak kredens. Multistrada skutecznie zrywała z utrwalonym wyobrażeniem o sportowej turystyce.

W 2005 roku pojawiła się wersja S z regulowanym zawieszeniem Öhlins, a w 2007 silnik powiększony został do 1100 cm³. Multistrada 1100 była produkowana do 2009. Wtedy to pierwsza Multistrada niczym brzydkie kaczątko zamieniła się w jeden z najładniejszych motocykli turystycznych - Multistrada 1200. Seria Multistrada to obecnie rdzeń oferty Ducati. Prezentują się świetnie i świetnie się sprzedają. W pewnym sensie Multistrada jako dual-sport lub ADV wyprzedziła swoją epokę, albo też wyznaczył kierunek rozwoju segmentu Adventure.


Gilera GP 800

Alternatywa dla: Honda NC700 Integra, Aprilia SRV 850, Yamaha T-Max, Suzuki Burgman 650 Executive, BMW C600, 

  • Liczba ofert: 3 (po 10 000)
  • Lata produkcji: 2009-2012 (?)
  • Silnik: w układzie widlastym, V2 90*, czterosuwowy, chłodzony cieczą,
  • Pojemności 839 cm3  
  • Moc maksymalna: 75 KM
  • maksymalny moment obrotowy: 76 Nm
  • vmax: 210 km/h
  • 0-100 - 5,5 s.
  • masa na mokro - 248 kg
  • zbiornik paliwa - 18,5 l

 

Gilera GP 800 jest często określana najszybszym skuterem świata. Nawet jeśli nie jest to do końca prawda to i tak warto zainteresować się tym modelem. Gilera to włoska marka znana głównie ze skuterów. Historia Gilery sięga początków motocyklizmu i ma bogate dziedzictwo. Od 1969 roku Gilera funkcjonowała pod skrzydłami grupy Piaggio. Włosi wystawiali swoje maszyny do Rajdu Paryż-Dakar, na marce Gilera mistrzostwo świata w klasie pośredniej 250 w 2008 zdobył Marco Simoncelli. Od 2020 roku marka nie oferuje nowych motocykli, została wygaszona. A szkoda!

GIlera GP 800 to maxi skuter. Niektórzy spierają się, czy nie bliżej jej do motocykla. Bryła pochodzi ze skutera, stopy nadal trzymane są na podestach, ze świata skuterów pochodzą koła, automatyczna skrzynia biegów i schowek pod kanapą. Z motocykli Gillera zaczerpnęła silnik, napęd przenoszony na tylne koło za pomocą łańcucha i godne uznania osiągi. A więc skuter, czy motocykl?


Silnik pochodzi z motocykla Aprilia Mana 850, który co warto zaznaczyć - wyposażony był w automatyczną skrzynię biegów. Generuje 75 koni mechanicznych, niby nic wielkiego ale GP 800 jest w stanie zaskoczyć i porobić nie jeden motocykl. GP 800 to atomowa, komfortowa maszyna. Jej użytkownicy odbywają nią turystyczne podróże po całej Europie.

Są jeszcze dwie zalety: na tle innych czołowych maxi skuterów Gilera ma bardzo atrakcyjną cenę. Po drugie: jeśli twoja druga połowa nie toleruje motocykli, to Gilera GP 800 jako skuter jadący 200 km/h jest świetną przykrywką dla twojego hobby... 


Honda MSX 125 (Grom)

Alternatywy: Yamaha TW 125, Suzuki VanVan 125, 

  • Lata produkcji: 2014-2021 (I generacja)
  • Silnik: jeden cylinder, 125 ccm, SOHC, 2 zawory na cylinder, wtrysk paliwa, chłodzenie cieczą, 
  • moc maksymalna - 10 KM przy 7000 obr./min
  • max moment obrotowy: 11 Nm przy 5500 obr./min
  • rozstaw osi - 1200 mm
  • vmax ponad 100 km/h
  • cena: od 10 000 zł.

Liczba ofert - 7


Najświeższy motocykl w tym zestawieniu! Liczba ogłoszeń motocykli używanych nieznacznie przekracza nasze kryterium, ale ten motocykl idealnie pasuje do tematu odcinka. Model zadebiutował w 2014 roku. W Europie wychodził jako Honda MSX 125, ale to amerykańska nazwa - Grom - przenikła do świadomości motocyklistów. W 2021 roku doczekała się nowego modelu (nazwanego już MSX 125 Grom). Zmienił się wtedy wygląd, motocykl został przystosowany pod normy Euro5, zyskał 5 bieg, możliwość łatwego customizowania i kosztuje całkiem atrakcyjnie. 

Jest to kieszonkowy motocykl w kieszonkowej cenie. Nowa Honda MSX 125 Grom to wydatek 18 500 zł. A oto kilka danych obrazujących skalę tego motorka: płaska kanapa znajduje się na wysokości 761 mm, Grom ma pocieszne 12’ calowe kółka, wysoko położoną kierownicę, 6 litrowy zbiornik paliwa i zaledwie 4 biegi. Silnik pochodzi ze skutera i jest chłodzony cieczą. To nie przeszkadza temu motocyklowi rozpędzić się do około 100 km/h. Po części wpływała na to niewielka masa. Gotowy do jazdy Grom waży niewiele ponad 100 kg.

Wypuszczenie takiego motocykla jak Grom było odważnym krokiem, ale się opłaciło. Motocykl skupił wokół siebie ludzi otaczających go czymś w rodzaju kultu. W ciągu 7-8 lat sprzedał się w liczbie 750 000 sztuk. Co zabawne - powstała wersja wyścigowa sygnowana logiem HRC, a zapaleńcy tworzą na bazie Groma intrygujące customy.

W 2018 roku do kieszonkowych motocykli Hondy dołączył klasyczny model Monkey, a w 2021 wraz z nową generacją również DAX. Wszystkie trzy modele mają wesoły i swawolny charakter, a jazda na nich to specyficzne przeżycie, które wymaga minimum dystansu do siebie i innych. Minusy? Rdzewiejący wydech, jazda ponad godzinę to już wyzwanie, nie nadaje się na trasę. Mimo to Grom jest sprzętem wyróżniającym się, przykuwającym uwagę i nietypowym.

To było pięć propozycji motocykli, na których każdy motocyklista poczuje się wyjątkowo. Jeśli szukasz innych propozycji polecamy dwa poprzednie odcinki. I spodziewajcie się kolejnego zestawienia!