HJC to jeden z czołowych producentów kasków motocyklowych na świecie. Przyzwyczaił nas do tego, że co roku zaskakuje nowościami i w tym sezonie nie może być inaczej.
Do oferty południowokoreańskiego producenta dołączają cztery zupełnie nowe propozycje. RPHA 1 poszerzy najwyższą serię jako hi-endowy model sportowy. Dla tych co cenią sobie najwyższą uniwersalność, HJC wprowadza szczękowy kask I100 z podwójna homologacją. I20 to nietypowa propozycja dla tych, którzy chcą się wyróżnić. Dzięki mechanizmowi PUSH&SLIDE mamy możliwość zdemontowania szczęki i jazdy jak w typowym kasku otwartym. Ostatnia nowość to coś dla fanów stylu vintage. HJC V60 wygląda jak oldschoolowy off-roadowy garnek, ale w nowej odsłonie, który spodoba się fanom scramblerów i customów. Warto wspomnieć, że wszystkie modele spełniają najnowszą normę bezpieczeństwa ECE22.06.
RPHA 1
Na początek coś dla fanów MOTOGP, WSBK, RedBull-a i ogólnie mówiąc wyścigów motocyklowych. Najbardziej sportowy model kasku HJC jaki producent wprowadził do sprzedaży - RPHA 1. Konstrukcja jest bezpośrednio oparta na modelu 01 R, czyli takim w jakim jeździ między innymi Pol Espargaro(MotoGP), Albert Arenas(Moto2) czy Carlos Tatay(Moto3).HJC wprowadza go do pełnej produkcji z homologacją FIM(FRHPhe-01), tą samą która jest wymagana w kaskach zawodników startujących w wyścigach z najwyższej rangi. Skorupa podobnie jak w pozostałych modelach z serii RPHA wykonana została w technologii PIM Plus. Jednak tu zastosowano trochę inne materiały takie jak np. tkanina Carbon-Glass Hybrid. W RPHA-1 nie mogło zabraknąć rozbudowanej wentylacji, za którą odpowiada wielokanałowy system ACS, pięć wlotów i cztery wyloty. Na dużą uwagę w nowym modelu zasługuje również wizjer. Zastosowano tu całkowicie nowy beznarzędziowy system demontażu Easy Attachment System, oraz ulepszony mechanizm podwójnej blokady Visor. Wizjer przystosowany jest pod montaż pinlocka oraz zrywek (wszystko otrzymujemy w zestawie razem z kaskiem). Standardowo kask wyposażony jest w zapięcie typu DD, awaryjnie wyciągane policzki i miejsce na słuchawki od interkomu. Na koniec wisienka, czyli kolorystyka. Poza standardowymi malowaniami w takim modelu nie mogło zabraknąć replik. W sprzedaży znajdzie się coś dla fanów zawodników MotoGP, Pola Espargaro, Alberta Arenasa oraz specjalny wzór czyli Red Bull Austin GP.
I100
Pierwszy rzut oka na I100 i można się zastanawiać, że to już chyba gdzieś widzieliśmy. HJC tym modelem dołącza do niewielkiego grona producentów takich jak AIROH czy SHARK, posiadających w swojej ofercie kask szczękowy z podwójną homologacją (na kask otwarty i zamknięty). Coś co wyróżnia model od południowokoreańskiego producenta na tle konkurencji stosującej dwa rozmiary skorup - tu są aż trzy. Dlaczego warto o tym wspomnieć? Systemy otwierania szczęki w tego rodzaju modelach zajmują sporo miejsca i powiększają wizualnie kask. Większa ilość skorup to lepsze dopasowania, ale też mniejsza objętość zewnętrzna I100 przy niższych rozmiarach. Materiał zewnętrzny szczękowca od HJC to kompozyt z poliwęglanu. Wewnątrz znajdziemy zapięcie typu microlock, blendę oraz w pełni wyjmowaną, nadającą się do prania wyściółkę. I100 przystosowany jest do montażu dedykowanego interkomu SMART HJC, a w zestawie z kaskiem znajdziemy pinlocka. Model dostępny jest w sześciu mono kolorach. Jest to propozycja dla motocyklistów i motocyklistek szukających mocno uniwersalnego rozwiązania, sprawdzającego się w różnych warunkach i na rozmaitych typach motocykli oraz skuterów.
I20
Kolejna nowość to najbardziej nietypowa propozycja producenta na nowy sezon, czyli model I20 z mechanizmem PUSH&SLIDE, umożliwiającym zdejmowanie szczęki. Podobnie jak poprzednik, jest to pierwszy tego typu model tej marki w ponad pięćdziesięcioletniej historii. Przeglądając internet znajdziemy kilka podobnych propozycji, jednak trzeba przyznać HJC, że pod względem designu ich produkt mocno się wyróżnia i na pewno znajdzie swoją grupę odbiorców. I20 wyposażony jest tylko w ciemny wizjer, na pierwszy rzut oka bardziej przypominający blendę, która została powleczona anti-fog’iem. Skorupa wykonana jest z poliwęglanu i dla lepszego dopasowania występuje w trzech rozmiarach. Kask został przystosowany pod dedykowany interkom SMART HJC.
V60
Ten model to kolejny przedstawiciel serii vintage z przeznaczeniem dla fanów bardziej terenowej jazdy. Posiada on wszystkie cechy kasku off-roadowego: wysuniętą szczękę, miejsce na google i oczywiście daszek z możliwością odpięcia. Dodatkowo producenta wyposażył V60 w wysuwany wizjer podobny jak w modelu I20, jednak z możliwością trzy stopniowej regulacji. Skorupa kasku rodem z lat 80 i 90 XX wieku została zaprojektowana w nowoczesnej technologii i wykonana z włókna szklanego. Wnętrze kasku stanowi dopełnienie, jeśli chodzi o stylistykę vintage. Znajdziemy tu wyściółke wykonaną z bardzo przyjemnego materiału przypominającego wyglądem zamsz z dodatkowymi elementami ze skóry. Mimo że V60 raczej jest przeznaczony do codziennego użytku i ma być uzupełnieniem customowej stylówki na motocykl typu scrambler albo funenduro, to nie zapomniano w nim o bezpieczeństwie. Znajdziemy tu najbezpieczniejsze zapięcie DD oraz awaryjnie wyjmowane poduszki policzkowe i co ciekawe miejsce na głośniczki pod interkom. Jeśli chodzi o malowania to zarówno monokoloty jak i malowania mocno nawiązują do epoki na której kask był wzorowany.
Prócz tych czterech nowości, południowokoreański producent jak co roku wprowadza wiele nowych malowań na kaskach, które już są w sprzedaży. Jedne z ciekawszych to postać smoka Szczerbatka z bajki “Jak wytresować smoka” czy czarny charakter ze Spidermana Green Goblin na modelu RPH-A 11. Znalazło się również coś dla fanów RedBulla, którzy nie szukają kasku sportowego z najwyższej półki, czyli model F70 w malowaniu RedBull Ring. Wszystkie nowe modele do sprzedaży trafią na przełomie lutego i marca.
