Zastawiałeś się kiedyś jakie są najlepsze i najbardziej bezpieczne kaski na świecie? My też i właśnie tym sposobem trafiliśmy na kaski Arai, które przechodzą najbardziej rygorystyczne testy i certyfikaty (w tym snell).

Rygorystyczne podejście do bezpieczeństwa

Arai jest bezkompromisowy. Bezpieczeństwo zawsze stanowi najważniejszy punkt odniesienia przy projektowaniu kasków. Może ucierpieć na tym wygląd kasku (brak krzykliwych przetłoczeń), czasem i komfort (brak blendy wewnątrz), w końcu portfel (technologia musi kosztować) ale głowa bikera nie.

Japoński producent nie ma w swojej ofercie kasków innych niż wykonanych z kompozytów włókna szklanego, próżno tutaj szukać tanich plastikowych wersji RX-7GP. Nawet najtańsza skorupa jest wykonana z kompozytów włókna szklanego.

Kaski żywcem zdjęte z głów zawodników MotoGP

Arai kieruję się tezą "nie ma ważniejszych głów, wszystkie są równie ważne do ochrony". Tym samym kask, który kupujecie w sklepie (RX-7GP) jest dokładnie tym samym, który jeździ na głowie m.in. Daniego Pedrosy czy Nicky Hayden'a. Nie różnią się one niczym, nie są specjalnie szykowane pod zawodników. Arai jako jeden z nielicznym producentów kasków produkuje aż 5 wielkości skorup każdego kasku - dzięki temu każdy, naprawdę każdy jest w stanie dopasować kask do swojej głowy.

Kosmiczna technologia

Arai jako pierwszy (i póki co) jedyny producent zdecydował się na użyciu przy produkcji swoich skorup materiału Super Fiber, który jest o 30% wytrzymalszy od włókna szklanego, ale aż 6 krotnie droższy w zakupie (teraz już wiecie skąd cena, nawet najtańszych skorup z logiem Araia). Także sam wizjer to niecodzienne materiały, ponieważ przy jego produkcji używa się tych samych materiałów, co w szybach myśliwców oraz promów kosmicznych. Dzięki temu szybka kasku jest niesamowicie wytrzymała, odporna na pęknięcia i penetrację.

Ręczna produkcja

Każdy kask jest produkowany ręcznie i ma swojego inżyniera, który odpowiada za niego swoim nazwiskiem. Aby zostać takim inżynierem, trzeba szkolić się 5 lat. W czasie produkcji, każdy z kasków jest poddawany testom 3 krotnie. Nawet grafiki na kaskach są nakładane ręcznie. Wykorzystują oczywiście wzory, jednak nadal nie są to maszyny natryskowe a ludzie, którzy czuwają nad całym procesem.

System ERS

Arai jako pierwszy producent wprowadził system ERS. Polega on na awaryjnym wyjmowaniu poduszek policzków w kilka sekund, za pomocą pociągnięcia jednej linki. Dzięki temu ratownicy medyczni nie muszą siłować się z ciasno dobranym kaskiem, a nasz kręgosłup nie będzie narażony na dodatkowe uszkodzenia. Arai zastosował ten system, ponieważ wg. statystyk ponad 50% urazów kręgosłupa następuje podczas próby wyciągnięcia głowy poszkodowanego z kasku.



Zobacz także