Szeryf drogowy doprowadza do wypadku motocyklisty

Oglądam ten film raz za razem i zastanawiam się czym motocyklista wkurzył kierowce skody, by ten wykonał taki manewr? 

Początek filmu zupełnie niczego nie zapowiada. Ot, motocyklista na (bodajże) FZ1 wyprzedza (ze spokojem) samochody (choć fakt, nie powinien wyprzedzać z prawej strony - ale przy niewielkim ruchu i zupełnie bez agresywnej jazdy, nie jest to duże zło). Dojeżdża do skody fabii i.... spokojnie czeka, aż ta zjedzie na prawy pas, aby móc dalej kontynuować jazdę swoim tempem. 

Kierowca Skody wykonuje podpuszczający manewr - sygnalizuje zamiar zmiany pasa na prawy, po czym gwałtownie wraca na lewy pas. 

Motocyklista odbij już lekko w bok i zaczął przyspieszać, manewr kierowcy totalnie go zaskoczył - nacisnął z całej siły przedni hamulec, zblokował lekko skręcone koło i wylądował na asfalcie. Motocykl zniszczony, jemu na szczęście nic się nie stało, ale przecież mogło być zupełnie inaczej. 

Kierowca oczywiście uciekł z miejsca wypadku. 



Zobacz także