Motocyklista to naprawdę wielki szczęściarz. W Skodzie wysiadły hamulce. Samochód zahacza o motocyklistę i zatrzymuje się na dwóch samochodach stojących na światłach. Nikomu nic się nie stało ale motocyklista naprawdę miał bardzo dużo szczęścia, że nic mu się nie stało.
Opublikowano 08 maj 2016