Klasyczne wymuszenie pierwszeństwa, zajechanie drogi czy też po prostu nieuwaga kierowcy samochodu. Dla motocyklisty może się to kończyć śmiercią, na szczęście w tym przypadku nie było aż tak drastycznie.
Opublikowano 19 lis 2016
Klasyczne wymuszenie pierwszeństwa, zajechanie drogi czy też po prostu nieuwaga kierowcy samochodu. Dla motocyklisty może się to kończyć śmiercią, na szczęście w tym przypadku nie było aż tak drastycznie.
Opublikowano 19 lis 2016