Motocyklista opieprza kierowcę za telefon, a ten go potrąca

Rzecz dzieje się w słonecznej Kalifornii - jadący motocyklem opieprza kierowcę BMW za używanie telefonu - ten w zemście zajeżdża mu drogę i doprowadza do wypadku. Upadek jest na tyle poważny, że nie obyło się bez operacji stopy, dwóch złamań i potężnego wstrząśnięcia mózgu. Niestety kosztu leczenie nie pokrył sprawca zamieszenia i teraz Samuel (motocyklista) boryka się z poważnymi rachunkami.


Zobacz także