Max Wrist - znany i ceniony szaleniec pozbawiony instynktu samozachowawczego gromił już swoim BMW S1000RR zarówno sportowe bryki, jak i szlifierki. Tym razem mierzy się z Yamahą R1. I trzeba przyznać, że jest to godny pojedynek. A całość okraszona ponadprzeciętnym montażem dźwięku, który robi świetną robotę.
Opublikowano 15 cze 2016