Jak widać na prezentowanym filmiku, motocyklista lekko zderzył się z kierowcą niebieskiego nissana. Winna była kierowcy samochodu, który najprawdopodobniej nie widział motocyklisty i zahaczył o niego. Niestety sprawca nie raczył się zatrzymać. Motocyklista nie mógł go dogonić ale pomógł mu kierowca samochodu dostawczego, który zajechał drogę nissanowi i zatrzymał go.
Opublikowano 15 paź 2016