Twoja przeglądarka nie obsługuje HTML5
Ta przygoda nie miała prawa się zdarzyć... a jednak zdarzyła. Dwóch entuzjastów Ducati (Monsterów) wybrało się na przejażdżkę.
W pewnym momencie biker jadący z przodu postanowił zjechać na pobocze (leśny parking), w tym celu włączył kierunkowskaz i zaczął skręcać. Jego kolega chyba się zagapił, chwilę później - oba motocykle leżały już na asfalcie.
Opublikowano 02 sty 2017