Ile mocy daje wymiana układu wydechowego?

Istnieją dwie rzeczy, które łączą nas - wszystkich motocyklistów, niezależenie do tego czy jeździmy cruiserem, supermoto, sportem czy też nakedem. Moc i dźwięk, dwa najważniejsze aspekty motocyklizmu, które lubimy poprawiać po wyjechaniu motocykla z fabryki. Jaka jest więc najprostsza forma tuningu motocyklowego? 

Więcej koni i lepszy dźwięk! 

Aby się o tym przekonać, wzięliśmy nowiutki układ wydechowy od Scorpiona, Kawasaki Ninja 400 (od Flying Buffs) i pojechaliśmy na hamownię do Sopel Moto-Serwis, który specjalizuje się w przygotowywaniu motocykli sportowych, w tym także tuningu układu wydechowego wraz z mapowaniem silnika. 

Seryjny układ vs akcesoryjny scorpion


Seryjne układy wydechowe mają to do siebie, że są robione pod normy spalin i głośności. Producenci więc nie martwią się ich brzmieniem, bo z góry zakładają, że klient wcześniej czy później zdecyduje się na akcesoryjny układ wydechowy. Dlatego seryjne są toporne, ciężkie i brzmią jak czajnik (w przypadku motocykli sportowych). 

Seryjny układ wydechowy kawasaki waży 6.7 kg, natomiast akcesoryjny 3.4kg 


Różnica jest więc spora, a przy motocyklach o większych pojemnościach - kilogramów jest znacznie więcej. Mówimy oczywiście o całym układzie wydechowym nie o samej końcówce. Dlaczego tak się dzieję? M.in. dlatego, że Scorpion RP-1 GP zbudowany jest z tytanu (tak, tego raczej nie uświadczycie w wydechach z ali). 

Zmniejszamy więc masę, poprawiamy brzmienie i wygląd układu wydechowego, nadal mamy homologację drogową (wyciągany dbkiller) i zwiększamy moc. 


Mocy przybywaj! Ile faktycznie zmienia wydech? 

Przy zmianie układu wydechowego, należy wymienić także filtr powietrza na sportowy. W naszym przypadku po takiej operacji moc wzrosła o 5.5% - co zmierzyliśmy na hamowani. Co warto zanotować to fakt, że wzrosły także Nm i są one dostępne szybciej niż wcześniej - co poprawia elastyczność silnika. 


Kolejnym krokiem jest nowa mapa dla silnika. Zmieniły się warunki spalin, więc jest to krok zalecany. Dzięki temu możemy uzyskać kolejne 5% mocy, czyli w sumie silnik zwiększy swoją wydolność o 10%. I choć nie kosztuje to 5zł, to i tak jest to najtańsza forma tuningu naszej maszyny i najbezpieczniejsza.

Na małych motocyklach liczby nie wydają się oszałamiające, chociaż tutaj tym bardziej podczas wyścigów - każdy koń jest na wagę złota! W większych pojemnościach wygląda to jeszcze ciekawiej. Z silnika, który generuje 130 KM możemy w ten sposób uzyskać 13KM więcej, czyli ok 143 KM i lepszy dół. A to już jest konkretna różnica. 

Kiedy nie trzeba robić nowej mapy? 

Jeżeli wymieniamy samą końcówkę (tłumik) układu wydechowego - która znajduje się za katalizatorem oraz sondami lambda, wówczas nie musimy robić nowej mapy. Tak naprawdę wtedy nie zmienia się nic poza dźwiękiem motocykla, moc i warunki dla spalin pozostają na takim samym poziomie. 

Scorpion


Testy wykonaliśmy na Kawasaki Ninja 400 2018, na hamowni Sopel Moto-Serwis przy użyciu oryginalnego układu wydechowego oraz dedykowanego Scorpion RP-1 GP. 

Tłumiki produkowane są w Wielkiej Brytanii i mają homologację drogową, a co za tym idzie spełniają normy UE w związku z dopuszczeniem do ruchu ulicznego. Ważną informacją jest także 5 letnia gwarancja producenta oraz bezproblemowa naprawa (nawet starszych tłumików odpłatnie) typu door-to-door. Dodatkowo, jeżeli jesteś zawodnikiem, możesz zgłosić się do dystrybutora Scorpiona z prośbą o rabat, ponieważ ta marka mocno angażuje się w motosport. 

Dowiedź się więcej o układach wydechowych Scorpion

Gdzie kupić: Motofreak



Zobacz także