Takich rzeczy nie robi się na co dzień. W zasadzie... nie widziałem jeszcze aby ktoś takie rzeczy robił w ogóle.
Ciężkie, potężne maszyny Harley-Davidson i jazda po piachu? A nawet lekkim torze offroadowym?
Dlaczego nie, przecież początki tej firmy są mocno związane właśnie z wyścigami typu flat track!
A jeżeli Wam mało, to tutaj mała kompilacja ujęć innych ludzi zapalonych jazdą Harleyami poza asfaltem:
Opublikowano 24 kwi 2018