Nowa Honda Fireblade RR-R - Najmocniejsza w historii!

Honda w końcu się wkurzyła i powiedziała - dość tego panoszenia się! Jesteśmy zespołem numer jeden w MotoGP, będziemy i najmocniejsi na ulicy! I tak powstał Fireblade RR-R. Najmocniejszy z gatunku. 

RR-R


Trzecia litera R w nazwie motocykla odpala totalną torpedę. Honda zawsze szła trudniejszą drogą - prowadzenie i ergonomia ich sportowych motocykli była ważniejsza niż moc maksymalna. Teraz jest inaczej - moc po raz pierwszy w historii będzie większa niż pozostałej japońskiej wielkiej trójki, a nawet będzie konkurowała z najmocniejszymi włoskimi maszynami. 

217 KM dla wersji SP!


Aby to osiągnąć, Honda stworzyła zupełnie nowy silnik, który wprawdzie ma 4 cylindry w rzędzie, ale o dokładnie takich samych pojemnościach jak te z modelu RC213V, czyli zwycięskiego konia Marqueza. Każdy cylinder ma aż 81mm średnicy jest więc największy w klasie, jednocześnie ma najkrótszy skok - więc będzie wkręcał się na obroty jak zły. Silnik jest wyposażony w nowy tytanowy korbowód (opatentowany przez Hondę), który jest lżejszy o 50% w porównaniu do poprzedniego modelu. Honda projektując tak mocny silnik musiała zaprojektować także bardziej wydajny układ chłodzenia. Zastosowano również unikalny system smarowania, który włącza lub wyłącza wielopunktowy natrysk oleju.

Nowy wygląd, nowe skrzydełka! 


Podobnie jak w przypadku motocykli z MotoGP - tak i najnowszy Fireblade ma zintegrowane skrzydełka w owiewkach, których głównych zadaniem jest utrzymanie przedniego koła na ziemi, podczas atomowego przyspieszania. Odpowiednie wyprofilowanie szczelin w owiewkach ma także wspomagać skręcanie przy wysokich prędkościach. Bak został obniżony, a szyba została ustawiona pod kątem 35 stopni - aby uzyskać najlepszą (sportową) pozycję dla bikera. 

Nowe owiewki, nowe światła i cały wygląd motocykla. Poprzedni model był po prostu bardzo ładny. Ten stał się surowy, potężny i minimalistyczny. To samurai zrodzony na torach wyścigowych. Motocykl ma być także bardziej bezkompromisowy i zapewniać bardziej sportową pozycję niż dotychczas. 


Elektronika i zawieszenie

Dla fanów konkretnego ścigania się, wasze poza mocą są także pozostałe elementy motocykla. Wersja podstawowa będzie korzystała z widelca Showa BPF oraz tylnego amortyzatora BFRC-Light. Wersja SP będzie posiadać półaktywnego Ohlins NPX 43mm z przodu i Ohlins TTX36 z tyłu. Za hamowanie odpowiada Brembo Stylema dla wersji SP i Nissin dla wersji podstawowej. Oprócz tego przeprojektowana rama, nowy wahacz i dłuższy rozstaw osi. 

Elektronika: IMU Bosch 7.1 Sześcioosiowy czujnik będzie wspomagał dziewięciostopniową kontrolę trakcji HSTC. Motocykl będzie oczywiście wyposażony w elektroniczny amortyzator skrętu HESD, a także BS’em z opcją cornering, wheeli control i Start Control. 

Waga motocykla na mokro (gotowego do jazdy) to 201 kg i mówimy tu o motocyklu spełniającym normy euro5! 

Cena ma być zbliżona do poprzedniego modelu. 



Zobacz także