Yamaha YZF-R125 125 (2014 - 2018)

Najlepsza 125 w historii

Genialne moto, mój pierwszy ideał ;) spalanie bajka, wygląd nieziemski, a kładzie się w zakrętach jak szalona. W dodatku to przyspieszenie, dla mnie najlepsza.

Przyspieszenie nie powala ale zdecydowanie jedna z najszybciej przuspieszających 125 4T. Wygląd przyciąga, hamulce mogą zaskoczyć, tarcza 292mm z przodu wychamowuje świetnie, tylne koło mogłoby być deczko szersze, ciężko wyczuć moment uślizgiwania się tylnego koła. Brak możliwości regulacji klamek powoduje lekke niezadowolenie lecz Yamaha ma mnóstwo zamiennieków z tą możliwością. Motocykl przyciąga uwagę, dzwięk jednak nie zadowala i powoduje że każdy wie że jest to 125. Lusterka "podobno" są małe aczkolwiek widziałem wszystko podczas jazdy i składania się . Trzeba uważać jednak przy składaniu na "rant" opony, gdyż w większości przypadkach jest ona "niedotarta". Jeżeli chodzi o wszystkie guziki to nawet 8 letnia 125 nie ma uszkodzeń, jedynie gumy na manetkach sprawia wrażenie "styranej"

mam go od tygodnia, na razie tylko mogę mówić w samych superlatywach ;)
Do 100 km/h mały dzikus, wkręca się na obroty jak oszalały, wyrywa do przodu, na początku na każdych światłach ruszałem z przednim kołem lekko w górze ;)
po tych 100 km/h już topornie przyspiesza do ok. 125 km/h.
Pali śmieszne ilości paliwa - komputer pokładowy pokazuje spalanie 2,1 litra / 100km przy 109 km/h przy 7 tys. obrotów na 6 biegu,
moje średnie spalanie to 1,8 litra na 100km wg komputera.
Przyciąga wzrok i niewtajemniczonym będzie się wydawało że to jakaś 600tka albo litr ;)
przez to głupie sytuacje z tego wychodzą, np. jak jedziesz sobie spokojnie krajówką ok. 100 km/h i auto przed Tobą zjeżdża Ci na prawo bo myśli, ze go zaraz jakiś fajny przecinak wyprzedzi przy akompaniamencie litrowej szlifierki :P a tu już elastyczność powyżej 100km/h jest słabiutka,
no i weź wytłumacz mamie, że nie chcesz zostać dawcą, bo to nie jest prawdziwy ścigacz :D

Za*ebisty moto, mimo, że to tylko 125 cc to daje rade. Serdecznie polecam

Miło mnie zaskoczył dzwięk silnka - spodziewałem się kosiarki, a tu ładne burczenie (brakuje do np. 500-tki ale i tak jest OK), Przyśpieszenie jest w porządku, asfaltu nie zawija, ale też nie liczysz czasu w tygodniach (120 wyciąga bez problemu, z górki to i pewnie 130 by poszła ),hamulce dobre – szybko się można zatrzymać bez ingerencji ABS i wylecena przez kierownice. Spalanie na poziomie 2L robi robote. Wzrok przyciąga i gdyby nie dźwięk silnika byłby dla wielu osób nie do odróżnienia od „wiekszych” braci.

Bardzo dobry motocykl dla osób które posiadają prawojazdy kategorii A1, niby 125 a wygląda jak 600 oraz niskie spalanie w granicach
2/2,5 L /100km

Jest serio sztos miałem i polecam

Komfort z jazdy.
Składa się w zakręty jak głupia.
Trzeba mieć żeby zrozumieć

ogien na tloki

Prawie wszystko

Świetny motorcykl

najlepsza 125 jaka tylko może być nie wygląda na 125 jak jest akcesoryjny wydech brzmi fajnie jedyną wadą to że korek wlewu wyciąga sie w całości . ale to szczegół w porównaniu do tego co daje ten motocykl. fajnie reaguje na gaz i jak na 4t dość dobrze sie zbiera. wadą też są kiepskiej jakości plastiki. w poliftach fajny wyswietlacz lcd który pokazuje przydatne info takie jak spalanie średnie, aktualne, czas jazdy itd. Mega poelcam szczególnie dla 16-latka.

Fajne przyspieszenie, małe spalanie

Pozycja wygodna dobre przyśpieszenie ludzie głowę obracają i chamulce pierwsza klasa

Jestem właścicielem rocznika 2014 bez abs. Nie narzekam, jako początkujący uważam, że to świetny pomysł jak na początek. Udało mi się ze spalaniem zejść do średniej 1,7 l/100km

Najlepszy sprzęt w klasie 125 nie licząc 2t

motocykl posiadam już jakiś czas na początku myślałem że pozycja w motocyklu będzie nie wygodna jednak przy 200km zrobionych w około 2h nie bolały mnie ręce i dalej wygodnie siedziałem motocykl nie grzał się jechał cały czas bardzo ładnie silnik według mnie najlepszy z pośród 125 posiadałem już kilka motocykli tej pojemności takie jak honda CBR, Duke czy Suzuki i Yamaha wydaje mi się najprzyjemniejsza wzrok też przyciąga gdzie nie przejadę wszystcy się za nią oglądają tak więc polecam ten motocykl nie tylko na pierwszy

Jedna z lepszych, jak nie najlepsza 125 w swojej klasie.

Piękna maszyna

Mało mocy dużo plastików oto cała yzf r 125

Niewygodna i ładna to tyle

Ma problemy ze smarowaniem

Jest słabym szczeniackim motorem tak jak Honda CBR