Nowe malowanie dla ZX-10R. Podoba się?

Zieloni przygotowali na rok 2017 nowy schemat kolorystyczny swojego superbike'a - Kawasaki ZX-10R. Nam się podoba.

Malowanie ma bardzo poetycką nazwę: Pearl Blizzard White/Metallic Flat Raw Titanium. W wolnym tłumaczeniu brzmi to mniej więcej tak: Perłowo-Biała Burza Snieżna / Meataliczny Płaski Surowy Tytan. Jest szał!

Nam najbardziej podoba się boczna owiewka. Mamy tu metalizujący, szlachetny odcień. Kolor tytanu przechodzi aż na zadupek dodając dynamiki łagodnej bieli na baku i przedniej owiewce. Białe malowanie dołącza do dostępnego dotychczas malowania Lime/Green/Ebony. Taki kolor to nie zaskoczenie - Kawasaki często stosuje ten zestaw kolorów w swoich modelach. Przypomnimy tutaj chociażby Kawasaki Versys 650, którym mieliśmy okazję jeździć.

Skojarzenia z bielą? Czystość, niewinność, umiarkowanie. W stosunku do Ninjy te przymiotniki nie mają racji bytu!

Ale gdzie Versys, a gdzie litrowa Ninja! ZX-10R promowana jest jako motocykl możliwie jak najbliższy tym, na których ścigają się zawodnicy Kawasaki w WSBK. Dotyczy to takich gwiazd tej serii jak Tom Sykes i Jonathan Rea. Duży minus nowego modelu? Brak zmian wizualnych w stosunku do poprzednika. Dla standardowego konsumenta może to być decydujący czynnik wpływający na wybór motocykla.

Kawasaki ZX-10R miało swoją premierę niemal równo rok temu (7 października 2015). Nowe zawieszenie, świetne oddawanie mocy, zaawansowana kontrola trakcji i cala elektronika. Jeśli jesteście ciekawi, co w niej nowego w stosunku do poprzedniego modelu, to obejrzyjcie to video: "Kawasaki ZX-10R - co w niej nowego?".
Wielki, biały ninja nadchodzi!