Honda CBR 900RR FireBlade SC33 (1996 - 1999)

To kolejny blady w moich rękach i powiem tyle. Swietny do turystyki i do szybkiej jazdy. Wiadomo że to nie to samo co R1 czy GSXR ale nie porównujemy lat 90 do dzisiejszych czasów. To że jest to świetny motocykl nie podlega absolutnie żadnej wątpliwości.

Super maszyna pierwszy blady w moim posiadaniu, dorównuje nowszym z podobną mocą a pozycja i frajda z jazdy mega :) nie żałuję kupna polecam każdemu ale ma pazur trzeba uważać.

Blady to sprzęt kultowy! Kupują motur tego typu kupujemy kawałek historii! Kupiłem go ze względu na mój wzrost 1,90 i przypasował idealnie! Czy bym kupił go jeszcze raz? Bez wachania! To już legenda! Która nie traci na wartości! Nie wiem jak 33 ale 28 brał bym w ciemno w oryginalnym malowaniu! Pierwszej młodości nie jestem, a człowiek z czasem przyzwyczaja się do wygody dla tego 900rr zastąpiła XX ludzie się dziwią ze 10 bladego ujeżdżałem i beka była że antyk ale nigdy nie zawiódł na 40 urodzin sprawiłem sobie XX i ten ma dożywocie

Blady jest nie do zastąpienia. Gdybym mial go kupić jeszcze raz, zrobiłbym to bez zawahania! Wygodna pozycja, koła nie trzeba prosić zeby podrywalo sie do góry. Jedyna wada to 16calowa felga z przodu ktora sprawia ze kompletu opon sie raczej nie kupi a pojedynczo wychodzi drozej. Coraz ciezej bedzie kupic tego konia w dobrym stanie. Piekny klasyk :)

Może ta maszyna nie ma takich osiągów jak R1 czy Gsx-r ale, weźmy pod uwage tylko jeden aspekt: Tych motocykli więcej nie przybędzie!!!

nie ma nic do zarzucenia tylko brać !!!

Mam go co prawda od niedawna i już wiem że zostanie do końca.Zajebisty sprzęt,wygodny,elastyczny i pancerny silnik,ale nie polecam na pierwszy motocykl.

To już drugi Blady w moim życiu. Ten motocykl to prawdziwa klasyka gatunku. Nie wiem tylko jak mogliście napisać że ceny kończą się na 9 tys ponieważ ja za swojego zapłaciłem dużo więcej i wcale nie była to najwyższa cena na rynku . Ten motocykl staje się już powoli sprzętem kolekcjonerskim więc jeśli szukasz dobrej lokaty to nie idź do baku tylko kup sobie Fajera najlepiej u naszych zachodnich sąsiadów.

Mega przyjemne Moto !!! moc jest wystarczająca , pozycja bardzo wygodna, spalanie idealne , niezawodny, wygląd przepiękny ( wedle gustu ) i w końcu to LEGENDA.
Jedyny minus to przednia opona , bo coraz ciężej dostać ten rozmiar, i ewentualnie wsadzić hamulce w oplot.

Dla mnie nawet pięć plus :-) mam już trzecią sztukę łącznie cbrkami latam 5 lat i jestem mega zadowolony prosty w obsłudze wygodny szybki nie mam zamiaru na razie brać pod uwagę innej maszyny choć korci mnie już coś mocniejszego to na razie ta mnie nie zawiodła nigdy więc chyba będę wierny jej dalej POLECAM

Mam zaledwie 14 lat ,ale już znalazłem miłość.

Wszystko mi się w nim podoba, naprawdę fajny motocykl z wyjątkiem tego ze nie ma z tylu uchwytu do trzymania się

Legenda na kółkach :)